Francja testuje nowy pocisk nuklearny. To ewenement na skalę NATO
Francuskie władze po raz pierwszy zaprezentowały najnowszą wersję nuklearnego pocisku ASMP (Air-Sol Moyenne Portee). To jedyny pocisk manewrujący z ładunkiem atomowym w całym NATO. Teraz wiemy więcej szczegółów na temat jego użycia.

Francuzi chwalą się nowym pociskiem nuklearnym. To ich własny projekt
ASMPA-R to pakiet modernizacyjny dla pocisków ASMP-A. Nowa wersja ma się charakteryzować większym zasięgiem do 600 kilometrów i do pewnego stopnia zmodernizowaną głowicą nuklearną. Część raportów mówi o nowym rodzaju głowicy, a część o ulepszonym TNA o mocy 300 kiloton. ASMPA-R łączy w sobie prędkość ok. 3 Ma, zasięg setek kilometrów i zdolności manewrujące dla prędkości skutecznego trafienia w cel. Wystrzeliwany jest z myśliwców Rafale francuskich sił powietrznych i marynarki wojennej.
Wiadomo było, że prace nad ASMPA-R miały zostać ukończone w listopadzie 2023, kiedy rozpoczęły się jego finalne testy. Niemniej dopiero teraz Siły Zbrojne Republiki Francji opublikowały dokładne zdjęcia tego pocisku. Widać na nich jak myśliwiec Rafale M, należący Morskich Sił Powietrznych, przeprowadził 13 listopada testowy start rakiety ASMPA-R bez głowicy bojowej w ramach operacji o nazwie Diomede. Test obejmował "lot reprezentatywny dla nalotu nuklearnego".
Francuzi wyznaczają ścieżki w wyścigu nuklearnym
Ministerstwo Sił Zbrojnych Francji twierdzi, że ASMPA-R oficjalnie dołączył do arsenału marynarki wojennej 10 listopada. ASMPA-R działa już od 2023 roku w ramach Forces Aeriennes Strategiques (FAS), czyli Strategicznych Sił Powietrznych. Portal The War Zone zauważył, że ASMPA-R jest zewnętrznie bardzo podobny do ASMP-A. Różnicą jest konfiguracja płetw ogonowych, gdzie w ASMP-A są mniejsze z tyłu i większe z przodu, podczas gdy model R ma odwrotny układ.
Obecnie Francuzi są w momencie wielkiej modernizacji swoich wojsk nuklearnych. Obok ASMPA-R wprowadzili właśnie nowe nuklearne pociski balistyczne, bazujące na okrętach podwodnych - M51.3. Francja pracuje również nad nowym pociskiem manewrującym wystrzeliwanym z powietrza, Air-Sol Nucléaire de 4ème Génération (ASN4G), który ma być napędzany silnikiem strumieniowym, mieć większy zasięg i osiągać prędkości hipersoniczne, powyżej 5 Ma.
Pokazuje to nacisk Francuzów na rozwój własnej broni jądrowej, nad którą mają pełną kontrolę. Sami też starają się chwalić posiadaniem takiej broni. Chociażby w ramach operacji Wschodnia Straż, Francuzi wysłali do Polski myśliwce Rafale z jednostek uderzenie nuklearnego, o czym pisaliśmy na łamach Interii GeekWeek.








