Gdańscy inżynierowie tworzą nietypowy samolot dla wojska. Jedyny taki na świecie

Na Politechnice Gdańskiej powstaje ekranoplan, czyli rodzaj bezzałogowego samolotu, który lata już nad powierzchnią wody. Będzie pierwszą tej wielkości i tego typu jednostką na świecie, a jego głównym celem jest wspieranie działań morskich oddziałów wojska.

Samolot tworzony na Politechnice Gdańskiej, to w rzeczywistości bezzałogowa platforma nawodno-powietrzna typu USV-UAV-WIG (ang. Unmanned Surface Vehicle - Unmanned Arial Vehicle - Wing in Ground Effect) - rodzaj pojazdu, który łączy cechy samolotu oraz pojazdu nawodnego. Porusza się, wykorzystując efekt przypowierzchniowy.

Brzmi skomplikowanie? Aby zobaczyć to w praktyce, warto zwrócić się w kierunku natury, która od dawna wykorzystuje efekt przypowierzchniowy. Wykorzystywany jest między innymi przez  takie ptaki jak czaple, żurawie i pelikany, które poszukując pokarmu lecą tuż nad powierzchnią wody, rzadko o "leniwie" poruszając skrzydłami.

Reklama

Efekt przypowierzchniowy odkryty został w czasie I wojny światowej, zaczęto go badań w latach 20. XX wieku. Pierwsze próby z pojazdami wykorzystującymi to zjawisko przeprowadzono w latach 30. W Szwecji i Finlandii. Kilka eksperymentalnych ekranoplanów zbudowano na początku lat 60. W ZSRR, ale służyły one wyłącznie do eksperymentów i dokładnego poznania efektu. Pierwszy lot załogowego ekranoplanu odbył się w 1966 r.

Głównym celem jest wspieranie działań morskich oddziałów wojska

Jak informuje Politechnika Gdańska, nowoczesna taktyka obrony na morzu wymaga posiadania wielofunkcyjnych okrętów i platform morskich, w tym nawodnych i podwodnych jednostek załogowych i platform bezzałogowych.

- Przy budowie prototypu postawiliśmy sobie kilka głównych założeń - dodaje dr inż. Marek Chodnicki z Zakładu Mechaniki Stosowanej i Biomechaniki WIMiO, kierownik zarządzający w projekcie. - Przede wszystkim jednostka ma realizować wyznaczone zadania nad obszarami wodnymi w pobliżu linii brzegowej, startować z wody, wykonywać loty na minimalnej wysokości nad powierzchnią wody i wodować, przenosząc ładunki o zadanej masie.

Na razie ujawniono niewiele danych technicznych

W ramach projektu inżynierowie przeprowadzą badania z użyciem symulacji komputerowej i na dwóch modelach fizycznych obiektu. Pełnowymiarowy prototyp ma być gotowy w 2026 roku. Budowa mniejszej wersji rozpocznie się wiosną 2024 roku. Do jego budowy zostaną użyte m.in. włókna szklane i węglowe z materiałem przekładkowym z tworzywa sztucznego, co pozwoli uzyskać stosunkowo lekką konstrukcję o wadze maksymalnie 400 kilogramów.

Platforma będzie miała napęd turbośmigłowy, który pozwoli na przelot nisko, zaledwie kilka metrów nad powierzchnią wody. Zdalne sterowanie będzie odbywało się z brzegu, ale warto zwrócić uwagę, że planowane prace mają z czasem zwiększyć jej autonomiczność.

Źródło: Politechnika Gdańska

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Politechnika Gdańska | ekranoplan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy