Izrael rozmieszcza „Żelazny promień” przeciwko Hamasowi

Jak podaje portal Bulgarianmilitary Izrael wytacza przeciwko Hamasowi nowoczesny laserowy system obrony powietrznej Iron Beam (dosł. Żelazny promień). Specjaliści podają, że jest to niezwykle ważny krok w wysiłkach Tel Awiwu w zakresie obrony powietrznej.

Izraelskie wojsko wytacza przeciwko Hamasowi innowacyjne laserowe systemy obrony
Izraelskie wojsko wytacza przeciwko Hamasowi innowacyjne laserowe systemy obronyX (dawniej Twitter): ISRAEL MOSSAD123RF/PICSEL

Izrael wciąż walczy z Hamasem i jego rakietami i moździerzami. By zmniejszyć liczbę ofiar, Izrael wprowadza do użytku nowoczesny sprzęt laserowy, który ma wzmocnić obronę powietrzną. Chodzi o specjalny system Iron Beam.

Kłopoty Izraela

Jak informuje Bulgarianmilitary, Izraelowi zaczyna brakować rakiet do Żelaznej Kopuły. Z kolei Stany Zjednoczone zdążyły już wesprzeć Tel Awiw pociskami ze swoich magazynów.

Niedobór rakiet przechwytujących w podstawowym systemie obrony kraju wymusił wprowadzenie do stałego użytku innowacyjnej broni laserowej Iron Beam. Wcześniejsze plany zakładały, że Żelazny Promień zostanie wprowadzony do izraelskich służb do 2025 roku. Jednakże ostatni atak Hamasu wymusił na Tel Awiwie skorygowanie tych planów.

Bulgarianmilitary podaje, że Izrael posiada obecnie jedynie prototypowe stacje laserowe, które jeszcze nie są w stanie zapewnić pełnej ochrony. Dlatego też specjaliści uważają, że nowe systemy będą bronić jedynie krytyczne obszary, które są narażone na największe ataki.

Jak działa Iron Beam?

Iron Beam został stworzony przez izraelską firmę Rafael Advanced Defence Systems i jego głównym celem jest niszczenie wrogich rakiet, pocisków artyleryjskich i moździerzowych, a także dronów. Urządzenie wykorzystuje wysokoenergetyczny laser, którego zasięg ma wynosić około 10 km.

Jak podają specjaliści, Iron Beam jest kolejnym elementem zintegrowanego izraelskiego systemu obrony przeciwrakietowej. Tel Awiw posiada również Żelazną Kopułę, system Proca Dawida, a także system Arrow 2 i Arrow 3.

Poziom energii Żelaznego Promienia ma wynosić co najmniej 100 kW. Urządzenie może skupić wiązkę o średnicy monety w odległości 10 km.

Wrogie pociski wykrywane są przez systemy nadzoru, następnie specjalne oprogramowanie oblicza trajektorię rakiety i kieruje na nią wiązkę lasera. Specjaliści podają, że do głównych zalet laserowej broni należy zaliczyć niższy koszt jednego strzału, niższe koszty operacyjne, czy też nieograniczoną liczbę strzałów. Ponadto nie ma dodatkowych szczątków (pochodzących z rakiety przechwytującej), które mogłyby spaść na tereny cywilne.

Według dostępnych danych, koszt przechwycenia rakiety laserem wynosi zaledwie 1 000 - 2 000 dolarów amerykańskich, w przeciwieństwie do 100 000 - 150 000 dolarów za wystrzelenie pocisku przechwytującego.

Iron Beam ma współpracować z Żelazną Kopułą i innymi systemami obrony. Specjaliści podkreślają, że Tel Awiw wciąż dąży do unowocześniania swojej obrony. Niektórzy już mówią o nowej erze w tej dziedzinie. Obecnie trwają prace nad wyposażeniem izraelskich okrętów bojowych i myśliwców w ten nowoczesny system.

Szwecja. Hotel w latarni morskiej Deutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas