Japonia i USA wspólnie budują najpotężniejszą broń na Ziemi

Rosja i Chiny w ostatnich latach wydawały się przodować na świecie w technologiach hipersonicznych pocisków. Teraz dochodzą do nas wieści, że USA i Japonia już w przyszłym roku wspólnie zdetronizują konkurencję bronią, którą właśnie budują.

Rosja i Chiny w ostatnich latach wydawały się przodować na świecie w technologiach hipersonicznych pocisków. Teraz dochodzą do nas wieści, że USA i Japonia już w przyszłym roku wspólnie zdetronizują konkurencję bronią, którą właśnie budują.
Japonia i USA wspólnie budują najpotężniejszą broń na Ziemi /Raytheon /materiały prasowe

Rosja ma hipersoniczne rakiety RS-28 Sarmat, które mogą przenosić liczne pociski jądrowe z prędkością ponad 20 tysięcy km/h. Chiny się nie chwalą, ale nie jest tajemnicą, że mają pociski hipersoniczne rozpędzające się do ponad 12 tysięcy km/h. Stany Zjednoczone na tym polu były daleko za konkurencją, ale niebawem się to zmieni.

Pentagon ogłosił niedawno program Glide Phase Interceptor. Chodzi tutaj o system zdolny nie tylko do śledzenia pocisków hipersonicznych Chin i Rosji, ale również przechwytywania ich i niszczenia w locie. Byłby to zatem również system tarczy chroniącej USA i Japonię. Pentagon wychodzi z założenia, że lepiej stworzyć system defensywny niszczący pociski, niż budować potężne rakiety do przenoszenia broni jądrowej w celach ofensywnych.

Reklama

Glide Phase Interceptor, czyli zwalczacie pocisków hipersonicznych

Co ciekawe, pierwotnie system GPI miał być gotowy dopiero za 10 lat, ale audyt technologiczny wykonany przez Pentagon we flocie wykazał, że już teraz okręty rozmieszczone na całej planecie i satelity mogą powoli wykorzystywać ten system w przypadku potrzeby ochrony kraju przed Chinami czy Rosją. Jeśli chodzi o okręty, to może się to odbywać przy wsparciu radarów AEGIS, tymczasem u satelitów za pomocą systemu Launch-On-Remote.

Amerykańska Agencja Obrony Przeciwrakietowej (MDA) przyznała kontrakty firmie Raytheon Technologies i Northrop Grumman na zaprojektowanie pocisku Glide Phase Interceptor. Na razie oba koncerny przygotowują swoje prototypy pocisków. Gdy już będą gotowe, Pentagon wybierze najlepszy koncept i rozpocznie się faza budowy tej broni, a następnie jej testy.

USA i Japonia z najpotężniejszą tarczą ochronną przed pociskami hipersonicznymi

Pentagon zakłada, że technologie opracowywane przez Japończyków idealnie sprawdzą się w budowie głowicy pocisku przechwytującego. USA i Japonia już współpracują w kwestii rakiet. Obecnie trwają prace np. przy budowie drugiego i trzeciego stopnia pocisku przechwytującego SM-3 Block IIA. Teraz Japończycy chcą zająć się nawet najważniejszą częścią pocisków, czyli głowicami.

Współpraca pomiędzy USA a Japonią ma też pokazać Rosji i Chinom, by się miały na baczności w kwestii swoich imperialistycznych planów. W przypadku Chin, tamtejszy rząd chciałby zagarnąć sobie Tajwan. Jakiś czas temu władze Japonii zapowiedziały, że użyją wszelkich sposobów, by wraz z USA bronić Tajwanu przed chińską okupacją.

Możemy oczekiwać, że gdy powstanie już system Glide Phase Interceptor, to USA rozmieszczą wyrzutnie pocisków hipersonicznych nie tylko w swojej bazie na wyspie Guam czy na Alasce, ale również w samej Japonii. Gdyby Chiny zdecydowały się wysłać swoje pociski z bronią jądrową w kierunku USA, to prawdopodobnie nie zbliżą się one nawet do wysp okalających Alaskę, a co dopiero głównej części kraju.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy