Jeden z najnowszych ukraińskich czołgów T-84U Opłot widziany na froncie
W mediach społecznościowych widzimy nowe rodzaje sprzętu bojowego używanego w Ukrainie. Ostatnio można było zaobserwować czołg T-84U Opłot. Jest to jedna z nowocześniejszych wersji tego rodzaju pojazdów używanych przez ukraińskie siły zbrojne.
T-84U Opłot. Co to za pojazd?
Jest to ukraiński czołg podstawowy będący głęboką modernizacją czołgu T-84, który bazuje na T-80, który z kolei został oparty jest na T-64. 98 procent części wykorzystywanych do stworzenia pojazdu jest produkowana w kraju.
Czołg powstał w Charkowie, który ma bardzo dużą tradycję sięgająca czasów ZSRR w tworzeniu różnych pojazdów bojowych. Zaprezentowano go pierwszy raz w drugiej połowie 2008 roku, a zmodernizowany czołg ma nowy panoramiczny celownik dowódcy, który jest zintegrowany z dalmierzem laserowym.
W nowym Opłocie-M zwiększono dość znacząco pancerz. Stanowi je zasadniczy pancerz warstwowy, ale także wbudowano w niego elementy ukraińskiego pancerza reaktywnego Nóż. Szacuje się, że ta wersja ma masę przekraczającą 50 ton.
Załoga liczy 3 osoby. Pojazd zasilany jest silnikiem wysokoprężnym KMDB 6TD-2E, 6-cylindrowy, diesel, 1200 KM, co pozwala mu osiągnąć prędkość 70 km/h na drodze oraz 50 km/h w terenie. Zasięg czołgu to 400 kilometrów. Są to dobre parametry, które zapewniają pojazdowi odpowiednią dynamikę.
Czołg jest wyposażony w armatę gładkolufową KBA-3 kal. 125 mm, której szybkostrzelność wynosi 9 strz./min. Ponadto w skład jego uzbrojenia wchodzi karabin maszynowy KT-7.62 kal. 7.62 mm oraz przeciwlotniczy karabin maszynowy KT-12.7 kal. 12.7 mm. Czołg wyposażono też w optoelektroniczny system przeciwdziałania, który ostrzega czołg o namierzaniu przez wiązkę lasera, pochodzącą np. z dalmierza.
Czołg został zaprezentowany w latach 2017-2018 podczas zawodów NATO Tank Challenge 2018 oraz ćwiczeń Combined Resolve X. Co do zasady wypadł on dobrze, a ukraińskie załogi prezentowały wysoki poziom wyszkolenia. Wówczas dały o sobie też znać drobne problemy, jak np. z instalacją elektryczną, ale ogólny odbiór pojazdu był bardzo dobry.
Nie wiadomo ile czołgów tego typu bierze udział w wojnie w Ukrainie i jakie są obecnie możliwości, by na bieżąco je remontować lub dostarczać nowe. W okolicach Charkowa, skąd pochodzi konstrukcja, nadal trwają walki z rosyjskimi najeźdźcami.