Polski Piorun zniszczył potężny rosyjski śmigłowiec Ka-52 Aligator

Ministerstwo Obrony Ukrainy pochwaliło się dziś informacją, że żołnierze zestrzelili za pomocą polskiej broni, rosyjski postrach przestworzy, czyli śmigłowiec Ka-52 Aligator.

Polski PPZR Piorun zniszczył rosyjski śmigłowiec Ka-52 Aligator
Polski PPZR Piorun zniszczył rosyjski śmigłowiec Ka-52 Aligator123RF/PICSEL

Kamow Ka-52 Aligator został zniszczony za pomocą polskiego pocisku przeciwlotniczego PPZR Piorun. O tej akcji poinformował Jurij Koczewenko, rzecznik 95 Brygady Desantowo-szturmowej, a później te wieści potwierdziło również Ministerstwo Obrony Ukrainy.

To kolejny dowód na to, że polska broń świetnie sprawdza się w realiach wojny w Ukrainie. Polskimi piorunami udało się już zestrzelić dziesiątki najróżniejszych rosyjskich maszyn. Oficjalnie mówi się o dwóch, ale jak tłumaczą eksperci, armia Ukrainy większość akcji utrzymuje w tajemnicy ze względów bezpieczeństwa.

Polskimi Piorunami zestrzelono dziesiątki Ka-52 Aligator

Poprzednia oficjalnie potwierdzona akcja miała miejsce dwa miesiące temu. Wówczas za pomocą Pioruna zestrzelono samolot szturmowy Su-25. Polski rząd dostarczył na Ukrainę setki sztuk tej broni, zatem możemy spodziewać się, że część z puli zniszczonych rosyjskich pojazdów powietrznych oberwała właśnie Piorunami.

Kamow Ka-52 Aligator to rosyjski śmigłowiec szturmowy, który pierwszy raz wzbił się w niebo w 1997 roku. Obecnie armia posiada ponad 100 sztuk tych maszyn w różnych konfiguracjach. Śmigłowiec wyróżnia się swoim układem napędowym. Oparty jest na konstrukcji Kamowa. Maszyna została wyposażona w dwa duże, współosiowe i przeciwbieżne wirniki. Są one umieszczone jeden pod drugim.

Ka-52 Aligator to bardzo ciekawa technologicznie maszyna

Zapewnia to Ka-52 Aligator osiąganie większych prędkości, stabilniejszy lot, większą zwrotność i możliwość lądowania na małych powierzchniach. W czasie awarii maszyny, ciekawym rozwiązaniem jest odrzucanie wirników w taki sposób, by piloci mogli bezpiecznie się katapultować w swoich fotelach.

Ministerstwo Obrony Narodowej Ukrainy podało, że dotychczas żołnierzom udało się zestrzelić dziesiątki rosyjskich śmigłowców Ka-52. Dokonano tego najróżniejszą bronią, nie tylko rodzimą, ale również tą otrzymaną od innych krajów świata. Nie jest tutaj tajemnicą, że duża część śmigłowców została zestrzelona właśnie za pomocą polskich Piorunów.

Patron, pies w służbie ukraińskiej armii© 2022 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas