Mołdawska mafia budowała śmigłowce w nielegalnej fabryce
Mołdawska policja odkryła fabrykę, w której nielegalnie budowano śmigłowce - zmodyfikowane kopie radzieckiego śmigłowca projektu Nikołaja Kamowa.
Policja odkryła montownię, składającą śmigłowce z gotowych elementów. Mafiosi posunęli się nawet dalej. Widoczne na zdjęciach kopie produkowanych niegdyś w wytwórni Industria Aeronautica Română w Rumunii, śmigłowców Ka-126, mają zmodyfikowany kadłub.
Mołdawska prokuratura poinformowała, że: "50 km od Kiszyniowa znajdowała się nielegalna fabryka śmigłowców. Montowano tam wiatrakowce, podobne do zmodyfikowanych śmigłowców Ka-26. Maszyny trafiały następnie nielegalnie na rynek cywilny państw Wspólnoty Niepodległych Państw. Większość osób zaangażowanych w produkcję śmigłowców, w tym m.in. szefostwo przedsiębiorstwa, to mieszkańcy Naddniestrza".
W hali montażowej znaleziono 10 śmigłowców w różnym etapie budowy. Prokuratura poinformowała, że większość części nie posiadała homologacji, a niektóre z nich były wykonane od podstaw.
Prokuratura nie poinformowała, ile śmigłowców dotychczas zostało przemyconych poza granice państwa.
Radziecki produkt
Śmigłowiec Ka-26 i jego pochodne zostały zaprojektowany w biurze konstrukcyjnym Nikołaja Kamowa. Pierwszy raz wzniósł się w powietrze w 1965 roku. Został opracowany głównie na potrzeby rolnictwa. Jednak jego zalety sprawiły, że wkrótce powstały kolejne wersje: transportowa, pasażerska, wojskowa oraz dźwigowa.
W 1988 roku powstała jednosilnikowa wersja, oznaczona jako Ka-126, która była również produkowana przez rumuńskie zakłady Industria Aeronautica Română, pod oznaczeniem IAR Ka-126. Do 1991 zdążono zbudować jedynie 12 egzemplarzy.
Prokuratura przypuszcza, że właśnie z IAR mafiosi zdobyli plany konstrukcyjne i wyprodukowane przed laty części.
Zatrzymanym przestępcom grozi od trzech do 10 lat więzienia.