Najnowszy rosyjski dron Melin-VR zestrzelony nad Donieckiem

Ukraińscy żołnierze zestrzelili najnowszy rosyjski dron rozpoznawczy Merlin-VR. Informacja o tym incydencie została udostępniona na jednym z kanałów w serwisie YouTube.

Merlin-VR to bezzałogowy aparat latający, którzy może utrzymywać się w powietrzu przez długi czas. Rosyjski dron może latać na wysokości do 5 km i prowadzić ciągłą obserwację przez 10 godzin. Jego głównym celem jest zbieranie danych wywiadowczych oraz pełni on różne role pomocowe, jak np. naprowadza ogień artyleryjski.  Wyposażony jest w hybrydowy układ napędowy, który pozwala na osiągnięcie wyższego pułapu oraz utrudnia wykrycie maszyny.

Dron może pozostawać w powietrzu i prowadzić ciągły monitoring z powietrza w trybie automatycznym i półautomatycznym przez 10 godzin. Może przenosić ładunek o masie maksymalnej 6,5 kg.

Reklama

Merlin-VR jest zdolny do przenoszenia różnego rodzaju wariantów stacji optyczno-lokalizacyjnych, pracujących zarówno w trybie obserwacji dziennej, ale również w podczerwieni. Pierwszy raz został on zademonstrowany w 2021 roku.

Pomimo że w przestrzeni informacyjnej podkreśla się przede wszystkim fakt stosowania dronów przez stronę ukraińską, Rosjanie również nie pozostają w tyle. Wykorzystują oni m.in. drony Orion. Orion jest długim na 8 metrów dronem, a jego skrzydła mają 16 metrów rozpiętości. Maksymalny udźwig maszyny to jedna tona. Może przenosić do 200 kilogramów uzbrojenia. Rosja wykorzystuje również amunicję krążącą zwaną inaczej dronami kamikadze. 

ZALA KubZALA Lancet to jej dwa rodzaje. Lancet ma masę startową 12 kg i głowicę bojową o masie 3 kg, prędkość marszową 80-110 km/h i długotrwałość lotu 40 minut, z zasięgiem rażenia celu 40 km od naziemnej stacji kierowania. Dron ma składane skrzydła oraz startuje z lekkiej pneumatycznej wyrzutni, w odróżnieniu od podobnego KUB-a ma zainstalowany kanał telewizyjny, co pozwala na przekazywanie obrazu w czasie rzeczywistym

Wojna w Ukrainie udowadnia rosnące znaczenie dronów, które mogą być wykorzystywane w misjach rozpoznawczych, jak również do bezpośredniego wsparcia oddziałów na polu walki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | Ukraińcy | Ukraina | wojna w Ukrainie | Drony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy