„Nowogród Wielki”. Cichy morderca flot

„Nowogród Wielki” to jeden z najnowszych nabytków rosyjskiej floty. Okręt wszedł do służby w 2016 roku we Flocie Czarnomorskiej. Pochodzi ze słynnej serii, najlepiej znanej jako Kilo. Są to najlepsze okręty w swej klasie. Ich zdolności budzą trwogę, a możliwości skrytego podejścia pod bazę przeciwnika są wręcz niewiarygodne. Czym będzie dysponował Putin na Bałtyku?

article cover
Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News

„Nowogród Wielki”. Cichy morderca flot

„Nowogród Wielki” to jeden z najnowszych nabytków rosyjskiej floty. Okręt wszedł do służby w 2016 roku we Flocie Czarnomorskiej. Pochodzi ze słynnej serii, najlepiej znanej jako Kilo. Są to najlepsze okręty w swej klasie. Ich zdolności budzą trwogę, a możliwości skrytego podejścia pod bazę przeciwnika są wręcz niewiarygodne. Czym będzie dysponował Putin na Bałtyku?

Wywodzą się one wprost z projektu 636 "Warszawianka", które w kodzie NATO nazywane są Improved Kilo, opracowanego w biurze konstrukcyjnym Rubin. Są to jedne z najnowocześniejszych okrętów podwodnych o klasycznym napędzie na świecie.Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Pierwsze okręty typu "Kilo" weszły do służby na początku lat 80. XX wieku. Do rozpadu Związku Radzieckiego w Komsomolsku zbudowano 13 jednostek i 9 w Gorki. W tym jeden dla Polski - ORP "Orzeł". Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Polski „Orzeł" obecnie jest remontowany po pożarze i nie wiadomo, kiedy naprawy się zakończą, ponieważ każdy przetarg ciągnął się miesiącami. Nawet jeśli okręt wróci do służby, to jego wartość bojowa będzie dość mizerna - w ciągu ostatnich 30 lat nie przeszedł żadnej poważnej modernizacji wyposażenia.
Co innego „Nowogród Wielki”. Należy on do serii oznaczonej 636.3 "Warszawianka". Są to zmodyfikowane okręty o znacznie lepszych walorach bojowych w porównaniu do poprzedników. Zwłaszcza niemodernizowanych. Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Projekt 636.3 "Warszawianka" ma znacznie większą moc silników diesla, większą prędkość podwodną i zasięg. Może przebywać w morzu do 45 dni.Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
„Nowogród Wielki” został wybudowany w stoczni Admiralicji w Petersburgu w latach 2014-2016. Powstał w ramach budowy serii sześciu okrętów typu 636.3 dla Floty Czarnomorskiej.Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Dzięki nowym przekładniom i śrubie pływa znacznie ciszej, co jest kluczowe w wojnie podwodnej. Redukując hałas znacznie łatwiej może się podkraść do atakowanej jednostki przeciwnika, czy jego bazy, aby przeprowadzić rozpoznanie.Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Wyposażony został także w nowy zautomatyzowany system kontroli informacji i nowoczesny system nawigacji bezwładnościowej.Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Prócz torped i min może przenosić także manewrujące pociski rakietowe systemu 3M-54 "Kalibr" o zasięgu do 1500 km.Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Dotychczas tylko jeden z okrętów nowej, unowocześnionej serii uczestniczył w działaniach bojowych. "Rostów nad Donem" 8 grudnia 2015 roku z położenia podwodnego zaatakował czterema rakietami "Kalibr" cele na terenie Syrii. Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Do dziś w służbie znajduje się siedem okrętów projektu 636.3. Sześć zbudowanych dla Floty Czarnomorskiej, jeden dla Floty Pacyfiku. Kolejny przeznaczony na Pacyfik, jest obecnie wyposażany i ma wejść do służby do października 2020 roku.Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Cztery kolejne znajdują się w budowie i mają mieć podniesioną banderę parami w 2021 i 2022 roku. Zamówiono już jednostkę, która ma być pierwszą przeznaczoną dla Floty Bałtyckiej. Ma wejść do służby w 2023 roku. Vitaly Timkiv/SPUTNIK RussiaEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas