Powstał w pełni automatyczny karabin Gaussa. Co więcej - można go kupić

Firma technologiczna Arcflash Labs udostępniła do sprzedaży najnowszą wersję swojego karabinu Gaussa. GR-1 “ANVIL” wykorzystuje do działania akcelerator oparty na cewkach magnetycznych i jest w stanie wystrzelić 10 32-milimetrowych pocisków z prędkością 75 m/s.

Działko Gaussa to broń nawiązująca swoją nazwą do Carla Friedricha Gaussa - niemieckiego matematyka, który jako pierwszy dokonał matematycznego opisu elektromagnetycznego oddziaływania i jego wykorzystania w akceleratorach. Rozwiązanie, które wykorzystuje elektromagnesy w formie cewek do miotania pocisków, jeszcze do niedawna istniało wyłącznie na kartach książek fantastycznych, lub nośnikach gier komputerowych. Obecnie nad skutecznym wykorzystaniem wynalazku pracuje nie tylko Armia Stanów Zjednoczonych, ale także całkiem spora grupa zapalonych miłośników.

Reklama

Wśród nich szczególną uwagę zwraca firma technologiczna Arcflash Labs. Jej konstruktorzy od wielu lat pracują nad swoim własnym karabinem Gaussa i trzeba przyznać, że postępy są widoczne gołym okiem. Obecna wersja broni, nazwana GR-1 “ANVIL" dysponuje magazynkiem, który mieści 10 nabojów wykonanych z ferromagnetyka (wykazujących własne namagnesowanie). Karabin jest w stanie wystrzeliwać 32-milimetrowe pociski z prędkością 75 m/s. Na uwagę zasługuje także jego niewielka waga, która obecnie wynosi niecałe 9 kg.

Współzałożyciel Arcflash Labs, David Wirth zdradził niedawno mediom, że trwające wiele lat prace okazały się na tyle owocne, by móc dopuścić działko do sprzedaży. W ten sposób każdy zainteresowany może nabyć obecną wersję karabinu i samodzielnie przetestować jego możliwości. Cena jednak nie należy do niskich i wynosi 3 375 dolarów (po promocji). Wraz z bronią kupujący otrzyma specjalny futerał oraz akumulator zasilający. Amunicja oraz dedykowana jej ładowarka jest dostępna w oddzielnej sprzedaży.

Firma zwraca jednak uwagę, że broń wciąż jest w fazie testowej Alpha i do czasu premiery oficjalnego produktu może minąć jeszcze sporo czasu. Jeśli pomimo tego, wciąż jesteście zainteresowani - odsyłamy do strony producenta. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: broń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy