Rosja angażuje północnokoreańskie wojska. Kto pojawi się w Ukrainie?
Jak podają południowokoreańskie media TV Chosun, które powołują się na źródła we własnym rządzie, w lipcu tego roku jednostki "Korpusu Inżynieryjnego" armii koreańskiej zostaną rozmieszczone na okupowanych terytoriach obwodu donieckiego obok wojsk rosyjskich.
Jeszcze niedawno Korea Północna wypierała się współpracy z Rosją, zaprzeczając wysyłce wyposażenia i amunicji dla rosyjskich oddziałów atakujących Ukrainę, chociaż zdjęcia w mediach społecznościowych wyraźnie wskazywały na takie wsparcie. Obecnie porozumienie Moskwy i Pjongjangu nie jest już żadną tajemnicą, a jak wskazują najnowsze doniesienia, już niebawem wojska rosyjskie doczekają się wsparcia północnokoreańskich "kolegów" w okupowanym obwodzie donieckim.
Południowokoreańskie TV Chosun, powołując się na źródła we własnym rządzie, poinformowały, że w lipcu tego roku jednostki "Korpusu Inżynieryjnego" armii północnokoreańskiej zostaną rozmieszczone w Ukrainie. Tam mają wspierać "projekt odbudowy zniszczonych terytoriów", jednak w publikacji podkreśla się, że jednostki wojskowe mogą mieć znaczący wpływ na przebieg działań wojennych w wojnie rosyjsko-ukraińskiej.
W artykule zauważono, że Korea Północna wysłała już wcześniej swój personel wojskowy z "Korpusu Inżynierów" do różnych zagranicznych regionów, w tym do Kuwejtu. Żołnierze udawali tam pracowników firmy budowlanej Namgang Construction, chociaż faktycznie znajdowali się pod całkowitą kontrolą armii.
Korea Północna ma w zwyczaju wykorzystywać takie jednostki jako element napływu walut obcych do kraju, który objęty jest przecież wieloma sankcjami. W tym konkretnym przypadku jest to ewidentnie efekt podpisanej kilka dni temu rosyjsko-północnokoreańskiej "Ogólnej umowy o partnerstwie strategicznym", która zakłada wzajemną pomoc wojskową w przypadku zewnętrznego zagrożenia inwazją.