Rosjanie stracili cenny system walki elektronicznej RP-377

Ukraińcy pokazali nagranie z trafienia w jeden z najważniejszych systemów walki elektronicznej rosyjskiego arsenału, RP-377. Szybko wyłączyli go z walki.

Systemy walki elektronicznej to jeden z elementów wojny za naszą granicą, gdzie Rosjanie mają przewagę. Dzięki nim mogą zagłuszać wrogie drony, które są jedną z najskuteczniejszych broni. Stąd Ukraińcy traktują je jako swoje priorytetowe cele.

Dlatego niezwykłym sukcesem jest zniszczenie zaawansowanego systemu RP-377 na platformie wozu BTR-82A. Udało się to podczas potyczki niedaleko wsi Krynky w obwodzie chersońskim, gdzie Ukraińcy założyli przyczółek po wschodniej stronie Dniepru. Na filmie widać, jak wóz z systemem RP-377 został osaczony przez drony

Reklama

Rosyjski system nie ochronił się przed dronami

Nagranie udostępnili operatorzy dronów z ukraińskiej grupy Birds of Magyar, którzy wzięli na cel porzucony system. Jak sami ujawnili, do podpalenia wozu BTR-82A potrzebowali aż trzech niewielkich dronów. Ostatecznie nie zdołał się obronić przed zmasowanym atakiem.

System RP-377 na nagraniu wyraźnie odróżnia się na tle pojazdu. Można go rozpoznać w formie oliwkowej konstrukcji z dużą liczbą anten.

Ważny system walki elektronicznej Rosjan

Rodzina systemów RP-377 jest bardzo złożona i składa się na nią wiele urządzeń. Jak wskazuje portal Militarnyi to, co widzimy na nagraniu to najprawdopodobniej RP-377 UVM1L, gdyż właśnie one najczęściej trafiają na platformę transporterów BTR.

RP-377 to rzadkie systemy walki elektronicznej służące do wykrywania i zagłuszania wrogiej komunikacji radiowej. Występują zarówno w wersjach stacjonarnych, jak i mobilnych, gdzie mogą być przewożone przez transportery, ciężarówki czy wozy 4x4. Niektóre urządzenia np. serii RP-377VM mogą być przenoszone nawet w plecakach.

RP-377 może wyszukiwać stacje nadawcze działające w pasmach częstotliwości od 20 do 2000 MHz. Na wojnie w wersjach mobilnych pomagają chronić pojazdy przed atakami niewielkich dronów. Gdy tylko znajdą stację, z której korzystają Ukraińcy, odcinają ją od działania. Te systemy służą w walce z Ukraińcami już od 2014 roku, gdy zaczęto je stosować na Krymie. Dla Rosjan każda ich strata to ogromny cios na froncie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: walka elektroniczna | Rosjanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy