Rzadki rosyjski sprzęt zniszczony przez Ukrainę. Co to za broń?

Kolejny nowoczesny i rzadko spotykany rosyjski wóz zniszczony przez Ukraińców. Rosjanie prawdopodobnie posiadają go bardzo niewiele, a intensywniej użytkowany jest zaledwie od roku. Co to za sprzęt?

Ukraińska 47. Samodzielna Brygada Zmechanizowana upubliczniła nagranie z drona rozpoznawczego, na którym widoczne jest zniszczenie bardzo rzadkiego rosyjskiego systemu minowania narzutowego ISDM Zemliedelije, co można przetłumaczyć jako "Rolnictwo". Wóz został porażony przez siły ukraińskie na osi prowadzącej do miejscowości Pokrowsk w obwodzie donieckim.

To dopiero czwarta strata tego rzadkiego systemu

Do tej pory Rosjanie utracili już łącznie cztery egzemplarze tego nowoczesnego sprzętu. Ostatni z nich zniszczono w połowie czerwca. Jest to system, który bardzo daje się we znaki Ukraińcom, gdyż pozwala na szybkie zaminowanie sporej powierzchni terenu. Mocno utrudnia to ruchy wojsk ukraińskich.

Reklama

Najnowsza partia wozów Zemliedelije dostarczona została siłom rosyjskim w październiku 2023 roku — przed planowanym pierwotnie terminem dostawy. Od tego czasu system rozmieszczony był w wielu częściach linii frontu, zarówno na kierunku zaporoskim, jak i w północnych częściach Ukrainy. Najliczniej stosowany był przy odpieraniu ukraińskiej kontrofensywy na Zaporożu w 2023 roku.

ISDM Zemliedelije — co to za konstrukcja?

Najnowszy rosyjski system minowania narzutowego to sprzęt powstały na podwoziu ciężarówki 8×8 Kamaz 6560. W służbie pozostaje od 2020 roku.

Wóz działa podobnie jak wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet taka, jak np. BM-21 Grad, gdyż z dwóch zestawów po 25 wyrzutni kalibru 122 mm wystrzeliwuje zawierające miny pociski z napędem rakietowym. Donośność tych pocisków to od 5 do 15 kilometrów. System może rozmieszczać narzutowo zarówno miny przeciwpancerne, jak i przeciwpiechotne, a stworzenie pola minowego zajmuje mu kilka minut.

Co ciekawe, miny z systemu ISDM Zemliedelije posiadają całkiem sporo nowoczesnych rozwiązań. Warianty przeciwpancerne mogą zostać zaprogramowane w taki sposób, aby atakowały jedynie określony rodzaj pojazdu, co ma zmniejszać ryzyko niepowołanej detonacji, a także poprawiać efektywność wykorzystania min w zwalczaniu jedynie najważniejszych celów. Oprócz tego sensory obecne w minach są w stanie wykryć sojusznicze pojazdy, co jeszcze bardziej zmniejsza ryzyko tzw. ognia bratobójczego.

Miny mają także wbudowane samolikwidatory, które programuje się na określony czas. Sprawia to, że pole minowe po pewnym czasie przestaje stwarzać zagrożenie zarówno dla wojsk, jak i dla cywili.

Sprzęt wykorzystywany jest przez Rosjan zarówno do pełnienia zadań defensywnych, jak i ofensywnych, gdyż poza minami narzutowymi opracowano także do niego precyzyjną amunicję rakietową.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy