Szkoła wojskowa. Tak szkoli się młodzież

​Szkół z klasami o profilu wojskowym jest w Polsce ponad 400 i wciąż powstają nowe. Uczy się w nich ponad 20 tysięcy nastolatków. Od kilku lat wojsko ułatwia drogę do zawodowej służby absolwentom klas profilowych.

Jeszcze w 2013 roku do klas o profilach wojskowych chodzili hobbyści i osoby przypadkowe. Wówczas jeszcze nauka w profilowanej klasie nie gwarantowała późniejszej kariery wojskowej. Ówczesny wiceminister edukacji narodowej Tadeusz Sławecki mówił, że szkoły z klasami o profilu wojskowym nie są szkołami w rozumieniu placówki zawodowej i ukończenie takiej klasy nie gwarantuje absolwentom pracy w służbach mundurowych.

Ponadto wojsko nie było zainteresowane absolwentami. Kpt. Tomasz Kisiel, ówczesny rzecznik prasowy Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu, twierdził w wywiadzie dla Gazety Prawnej:

Reklama

- W ostatnim naborze do służby przygotowawczej trafiło do nas około 300 osób, z tego 2/3 posiadało wykształcenie średnie, a pozostałe wyższe. Zależy nam bardziej na osobach z kwalifikacjami niż po liceum ogólnokształcącym, nawet z klasy wojskowej.

Obecnie się to zmieniło.

Reforma

W 2014 roku podjęto pierwsze konkretne działania w tej sprawie. Wówczas to płk Leszek Jankowiak, szef Zespołu do Spraw Profesjonalizacji Sił Zbrojnych mówił:

- Pierwszy krok już został zrobiony. Od sierpnia obowiązuje bowiem znowelizowana ustawa o powszechnym obowiązku obrony. Znalazł się w niej zapis mówiący o tym, że służba przygotowawcza dla absolwentów klas wojskowych oraz członków organizacji pozarządowych, którzy odbyli odpowiednie szkolenie, może zostać skrócona.

Ujednolicony miał zostać program nauczania. Według nowego programu uczniowie zaczęli się uczyć m.in. międzynarodowego prawa konfliktów zbrojnych, teorii szkolenia strzeleckiego. Wymagana także jest znajomość musztry, regulaminów, topografii wojskowej oraz podstawy ratownictwa medycznego.

Coraz więcej szkół nawiązuje bliższą współpracę z wojskiem. Jednym z nich jest Liceum Ogólnokształcącym Centrum Szkol Mundurowych w Białymstoku działające pod patronatem Akademii Obrony Narodowej.

Jego uczniowie prowadzą bardzo zaawansowane szkolenie. Mają  zajęcia m.in. z zielonej taktyki, z ratownictwa medycznego, z zagadnień związany z obronnością i bezpieczeństwem państwa. Młodzież uczą doświadczeni zawodowcy: pułkownik Mirosław Sidor, major Mariusz Guzior, czy strażak starszy kapitan Tadeusz Borowski.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy