Takie nagrania to rzadkość. Szwedzki Archer niszczy rosyjski system Msta-S

Siły Zbrojne Ukrainy mogą dopisać do listy sukcesów zneutralizowanie kolejnego rosyjskiego zestawu artylerii samobieżnej Msta-S. Co ciekawe, tym razem było to możliwe za sprawą jej szwedzkiego "odpowiednika", czyli systemu Archer.

Trafiony egzemplarz rosyjskiego systemu Msta-S do niczego się już nie nadaje
Trafiony egzemplarz rosyjskiego systemu Msta-S do niczego się już nie nadaje Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0 i YouTube/45. Brygada ArtyleriiWikimedia

Rosjanie muszą pogodzić się ze stratą kolejnego systemu artyleryjskiego, bo jak oglądamy na nagraniu ujawnionym przez służbę prasową 45. Brygady Artylerii, ten egzemplarz Msta-S do niczego się już nie nadaje. Jak dowiadujemy się z opisu pod filmem, zakamuflowana jednostka została zlokalizowana przez ukraiński dron zwiadowczy, a następnie precyzyjnie zaatakowana przez szwedzki system artyleryjski Archer, co ostatecznie doprowadziło do jej zniszczenia.

O jedną siłę ognia wroga mniej. Bezpośrednie trafienie naszych sił!
czytamy w poście 45. Brygady Artylerii.

Warto przypomnieć, że dyskusje na temat transferu szwedzkich dział samobieżnych 155 mm Archer do Ukrainy trwały już od sierpnia 2022 roku, ale oficjalna zgoda została wydana w marcu 2023 roku. Jesienią tego samego roku, podczas obchodów Dnia Wojsk Rakietowych i Artylerii, Siły Zbrojne Ukrainy zdecydowały się zaś oficjalnie zaprezentować to działo samobieżne w formie pokazowego filmu.

Archer dla Ukrainy. Szwedzi wyszkolili 100 operatorów

I trudno się temu dziwić, bo Archer uznawany jest za najbardziej zaawansowany zautomatyzowany system artyleryjski na świecie, do którego obsługi wystarczy załoga składająca się z zaledwie trzech do czterech osób. Łączna liczba personelu potrzebnego do operacji bojowych systemu jest jednak znacznie większa, czego najlepszym dowodem jest fakt, że Szwedzi przeszkolili aż 100 ukraińskich żołnierzy, choć transfer obejmował zaledwie osiem dział.

A przynajmniej takie informacje podał Stefan Sjöberg, dowódca Pułku Artylerii Boden A8 Szwedzkich Sił Zbrojnych w trakcie wywiadu dla kanału telewizyjnego SVT, ucinając przy okazji sugestie o możliwym przekazaniu kolejnych systemów. Zamiast tego podkreślił on fakt, że operacyjne rozmieszczenie tej broni obejmuje nie tylko załogę, ale także konserwację, paliwo, transport amunicji i zarządzanie.

Archer to światowa czołówka. Każdy chce go mieć

Jak sugerują eksperci serwisu BulgarianMilitary.com, bateria wyposażona w osiem amerykańskich dział samobieżnych M109 również operuje z około 100-osobowym personelem, mimo że załoga liczy od pięciu do sześciu osób, więc zaawansowana automatyzacja systemu artyleryjskiego nie musi koniecznie oznaczać znaczącej redukcji personelu. W tym konkretnym przypadku znacznie zwiększa za to możliwości bojowe, bo Archer jest gotowy do oddania pierwszego strzału zaledwie 14 sekund po zatrzymaniu, wypuszczenia trzystrzałowej serii i opuszczenia miejsca, zanim początkowy pocisk dotknie pozycji wroga.

Ponadto Archer może wystrzelić pełny ładunek 21 pocisków w zaledwie 3,5 minuty, chociaż później musi się wycofać w celu uzupełnienia zapasów. Dlatego doskonale sprawdza się jako precyzyjne narzędzie w walce przeciw baterii ze względu na duży zasięg ognia i wyjątkową zwrotność, a nie po prostu zasypywanie wroga pociskami.

Rosja odpowiada systemem Msta-S

Msta-S to z kolei podstawowa nowoczesna artyleria samobieżna rosyjskiej armii, ostrzeliwująca pozycje Ukraińców na wszystkich odcinkach frontu, to rosyjski odpowiednik takich artylerii samobieżnych jak AS90, Panzerhaubitze 2000 czy AHS Krab. 2S19 MSTA-S jest produkowana w zakładach Uraltransmasz i powstaje na podwoziu złożonym z części czołgów T-72 i T-80. Może wystrzeliwać standardowe pociski z ładunkiem odłamkowo-burzącym, jak i kasetowym, a nawet pociski kierowane Krasnopol.

Parametry taktyczno-techniczne haubicy samobieżnej 2S19 MSTA-S:

  • Załoga: 5 osób
  • Długość: 11,92 m
  • Szerokość: 3,38 m
  • Wysokość: 3,35 m
  • Masa bojowa: 42000 kg
  • Uzbrojenie: działo 2A64 kalibru 152 mm
  • Szybkostrzelność: 8 pocisków/minutę
  • Donośność pocisków: 24,7 km (29 km z pociskami z gazogeneratorem)
  • Napęd: turbodoładowany silnik diesla V-84A o mocy 780KM
  • Prędkość maksymalna: 60 km/h
  • Zasięg jazdy: 500 km
Legenda o potworze z Loch Ness wciąż żywaDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas