Ukraina jest trzecim importerem broni na świecie. Kto ją wyprzedza?

Ponad rok konfliktu z Rosją sprawił, że Ukraina stała się jednym z największym importerem broni na świecie. Z prawie całego świata do Kijowa spływa liczne uzbrojenie, nawet w postaci ciężkiego sprzętu. Jednak pomimo całej tej pomocy, są na świecie kraje, które dostają z zagranicy znacznie więcej broni niż Ukraina.

Ukraina jest dziś trzecim importerem broni na świecie. Jednak mimo prowadzenia wojny, dalej wyprzedzają ją dwa kraje
Ukraina jest dziś trzecim importerem broni na świecie. Jednak mimo prowadzenia wojny, dalej wyprzedzają ją dwa krajePress service of the Ukrainian Air Assault Forces Command/Handout via REUTERS© 2023 Reuters
Ukraina jest dziś trzecim importerem broni na świecie. Jednak mimo prowadzenia wojny, dalej wyprzedzają ją dwa kraje
Ukraina jest dziś trzecim importerem broni na świecie. Jednak mimo prowadzenia wojny, dalej wyprzedzają ją dwa krajePress service of the Ukrainian Air Assault Forces Command/Handout via REUTERS© 2023 Reuters

Ciągle słyszymy o militarnej pomocy, jaką Kijów otrzymuje w ramach wojny. Od początku wybuchu konfliktu ukraińscy żołnierze walczą zagranicznymi karabinami, pociskami, wozami bojowymi czy czołgami. Kolejne pakiety pomocy i deklaracje zapowiadają wręcz, że Ukrainie do końca wojny nie zabraknie importowanej broni, a na froncie będzie pojawiać się coraz to nowsze uzbrojenie. Wiele obecnie wiemy o liderach wsparcia Ukrainy, jednak pewnych badaczy z Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem w Sztokholmie inne pytanie. Jaką pozycję ma Ukraina w rankingu importerów broni na świecie?

Ukraina trzecim importerem broni. Przed nią tylko dwa azjatyckie kraje

Szwedzcy badacze w swoim raporcie "Trends in international arms transfers" podają, że w latach 2017-2022 Ukraina była dopiero na 14. pozycji, jeśli chodzi o import broni. Jej obecna trzecia pozycja zdobyta ze względu na wojnę w Ukrainie to jeden z największych przeskoków w historii.

Szwedzki raport zaznacza, że w czasie wojny w Ukrainie istnieje kontrast między stronami. Jak Ukraińcy mogą korzystać z dużej pomocy zagranicy, tak Rosja polega głównie na krajowej produkcji, która nie nadąża za stratami na froncie
Szwedzki raport zaznacza, że w czasie wojny w Ukrainie istnieje kontrast między stronami. Jak Ukraińcy mogą korzystać z dużej pomocy zagranicy, tak Rosja polega głównie na krajowej produkcji, która nie nadąża za stratami na froncieREUTERS/Gleb Garanich © 2023 Reuters

Śledząc konflikt w Ukrainie, mogłoby się nam wydawać, że powinna ona być pierwsza w tym zestawieniu. Jednak okazuje się, że istnieją dwa azjatyckie kraje, które wyprzedzają naszego sąsiada, który prowadzi jedną z największych wojen współczesnego świata.

Pod względem importu broni w samym 2022 Ukrainę wyprzedzał tylko Katar i Indie. Oba te kraje zajmują piedestał już od 2017 roku. Mają także podobne powody, dlaczego ściągają tyle uzbrojenia z zagranicy. Są nimi możliwe zagrożenia w regionie, przy niewystarczającym przemyśle zbrojeniowym, który nie może zaspokoić krajowych potrzeb. Szczególnie dotyczy to Indii, które wobec sąsiadowania z Chinami i Pakistanem znajdują się w swoistym uścisku, który wymaga niezwykle szybkich zbrojeń.

Pomoc militarna Ukrainie

Szwedzki raport przedstawiając ogólną sytuację rynku zbrojeniowego, zaznaczył także, od jakich państw Ukraina zaimportowała najwięcej broni. Nie ma co się dziwić, że na pierwszym miejscu są Stany Zjednoczone z 35% udziału w całościowej pomocy. Co ciekawe na drugim jesteśmy my, Polska (17%), wyprzedzając Niemcy (11%) i Wielką Brytanię (10%).

Obecnie podaje się, że to Wielka Brytania znajduje się na drugim miejscu pod względem pomocy militarnej Ukrainie. Może to wynikać z faktu, że szwedzki raport liczy tylko pomoc z 2022 roku, a ostatnie wielkie pakiety z m.in. czołgami Challenger 2 zapowiedziane zostały przez Londyn w 2023
Obecnie podaje się, że to Wielka Brytania znajduje się na drugim miejscu pod względem pomocy militarnej Ukrainie. Może to wynikać z faktu, że szwedzki raport liczy tylko pomoc z 2022 roku, a ostatnie wielkie pakiety z m.in. czołgami Challenger 2 zapowiedziane zostały przez Londyn w 2023

Raport donosi, że wojna w Ukrainie znacząco zwiększyła światowy import ciężkiego sprzętu. Nie ma co się dziwić, biorąc pod uwagę, ile takowego dostała Ukraina. Sama koalicja pancerna w postaci czołgów Leopard 2 to duża pomoc. Nie mówiąc już o czołgach z innych krajów, jak amerykańskie M1A2 Abrams czy brytyjskie Challenger 2. Największą pancerną pomoc Ukrainie przekazaliśmy jednak my, razem z Czechami oddając czołgi T-72.

Polska już od kwietnia 2022 roku zaczęła wysyłać Ukrainie czołgi T-72M1R. Obecnie Kijów posiada ponad 200 tych maszyn
Polska już od kwietnia 2022 roku zaczęła wysyłać Ukrainie czołgi T-72M1R. Obecnie Kijów posiada ponad 200 tych maszynMichał DerelaWikipedia

Zaimportowana przez Ukrainę broń pomogła jej niemal zmienić losy na froncie. Chociażby amerykańskie pociski ppanc. Javelin i tureckie drony Bayraktar TB2 pomogły ochronić kraj przed rosyjskim najeźdźcą na początku wojny, a np. wyrzutnie HIMARS dały możliwość ataku Ukraińcom, dziesiątkując rosyjskie pozycje.

Jak będzie wyglądała dalsza pomoc militarna dla Ukrainy?

To, co tu wymieniliśmy to tak naprawdę tylko niewielka część zagranicznej broni, jaka trafiła do Ukrainy. Niemniej w kolejnym roku konfliktu możemy zobaczyć nowe rozdanie uzbrojenia. Obecnie po przełamaniu impasu w sprawie czołgów, zaczęła się dyskusja nt. samolotów. Sam szwedzki raport to zauważa, podkreślając, że w tym czasie taka broń była eksportowana do innych krajów.

Ze względu na obawy o to, jak dostawy samolotów bojowych i rakiet dalekiego zasięgu mogłyby spowodować dalszą eskalację wojny na Ukrainie, państwa NATO w 2022 roku odrzuciły prośby Ukrainy o nie. Jednocześnie dostarczały taką broń innym państwom zaangażowanym w konflikt, szczególnie na Bliskim Wschodzie i w Azji Południowej
Pieter D. Wezeman, starszy badacz w programie transferów broni Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem w Sztokholmie

Dotychczasowy schemat sugeruje, że prędzej czy później Ukraina faktycznie dostanie samoloty, o które tak zabiega, jak m.in. myśliwce F-16. Pamiętać trzeba, że podobne dyskusje dotyczyły czołgów, gdzie Zachód też kategorycznie odmawiał dostaw.

Todorovden. Święto koni to początek Wielkiego Postu w Bułgarii© 2023 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas