Walczyli z faszystami jak w 1941 i polegli. Tak rosyjska propaganda tłumaczy śmierć żołnierzy w Ukrainie
Walczyli bohatersko z "nazistami chcącymi podbić Rosję", zginęli podczas "operacji specjalnej". Rodziny poległych rosyjskich żołnierzy dostają kuriozalne wyjaśnienia sensu ich śmierci w Ukrainie. Prawdziwa liczba ofiar jest utrzymywana przez Kreml w największej tajemnicy.
W rosyjskim internecie coraz więcej informacji o pogrzebach żołnierzy armii Putina, którzy zginęli podczas wojny w Ukrainie. Zgodnie z przekazem propagandowym Kremla słowo "wojna" nie pada nigdy, lecz pojawia się jedynie oficjalnie promowane sformułowanie "operacja specjalna". Rodzina dowiaduje się jedynie, że żołnierz "bohatersko walczył" z nazistami i wyzwalał okupowane przez nich tereny. Lektura krótkich opisów okoliczności śmierci żołnierzy pozwala pojąć, jak z tematem strat w Ukrainie radzi sobie rosyjska propaganda.
Przed pogrzebem rosyjskiego żołnierza zostaje wystawione jego zdjęcie i obowiązkowo medale, które zdobył podczas służby. Tak było w przypadku majora Andrieja Wiktorowicza Kunakowa, zastępcy dowódcy Oddziału Wojsk Specjalnych.