Zmienili pickupa w zabójczą maszynę. Rosjanie przerażeni
Ukraińcy pokazali jedną z wielu swoich improwizowanych broni, która pomaga im w walce z rosyjskim okupantem. Na ciekawym filmie widzimy „rakietowego pickupa”, na którego pace postawiono wyrzutnię rakiet. Całość robi ogromne wrażenie.
Wojna na Ukrainie to pokaz wielkiej kreatywności samych żołnierzy na froncie. Z często zwykłych pojazdów potrafią zrobić maszyny, które w walce dorównują czysto wojskowym pojazdom. Tak jest z jednym pickupem, na którym Ukraińcy umieścili opracowaną przez siebie wyrzutnię "Sivalka" VM-8. Efekt? Sami zobaczcie.
Rakietowy pickup w akcji na Ukrainie
Co jeszcze niezwykłe w tym rozwiązaniu to fakt, że "Sivalka" wykorzystuje pociski rakietowe S-8KO, które normalnie są wystrzeliwane z helikoptera bojowego. Cała wyrzutnia to specjalnie przerobiona konstrukcja, pozwalająca prowadzić ogień z lądu. "Sivalka" może salwą, pokryć niewielki obszar.
Ukraińcy już od grudnia 2022 roku zaczęli używać tego rozwiązania na froncie, wstawiając wyrzutnię na wozach Humvee i właśnie pickupach. Pozwala to stworzyć tanią mobilną artylerię rakietową, która jest niezwykle użyteczna w walce. Świadczy o tym liczba filmów z frontu, które pokazują użycie takich konstrukcji.
Ukraińcy walczą z Rosjanami niesamowitymi maszynami
Wojna w Ukrainie pokazała, że jeśli coś jest cenione na froncie to intuicja i kreatywność, zarówno w walce, jak i inżynierii wojennej. Takie konstrukcje jak rakietowe pickupy, motocykle z przyczepionymi działami czy wozy z dodatkowym pancerzem jak z Mad Maxa to często bardzo dobre rozwiązanie na potrzeby frontu.
Niektóre systemy i bronie, mogą być już przestarzałe, ale nie wolno ich marnować. Dlatego znajduje się dla nich nowe rozwiązania jak właśnie w przypadku rakiety S-8. Dziś jako uzbrojenie śmigłowców niedomagają w porównaniu do obecnej broni, jednak jako zapasowa amunicja artylerii rakietowej to świetne rozwiązanie.