5 najlepszych aplikacji randkowych na telefon. Znajdź swoją walentynkę
Kiedyś miłości szukało się offline. Teraz ludzie często poznają się w internecie. Aplikacje randkowe są wykorzystywane przez wiele osób szukających miłości. Tinder, Badoo, Facebook Dating, Sympatia, Zaadoptuj Faceta. Która apka jest najlepsza?
- Sporą zaletą aplikacji randkowych jest to, że w mgnieniu oka można poznać osoby w najbliższej okolicy. Plusem jest też fakt, że znajdują się w nich różne informacje, np. o zainteresowaniach. Selekcja odbywa się błyskawicznie, co okazuje się oszczędnością czasu.
- Szybkie decydowanie o tym, czy dana osoba wpisuje się w profil idealnego partnera, to właśnie zasługa danych udostępnianych przez użytkownika. Często wystarczy krótki opis i zdjęcia, by stwierdzić, jak się postrzega danego człowieka - jako atrakcyjnego czy wręcz przeciwnie.
- Łatwość nawiązywania relacji w ten sposób to zdecydowana zaleta aplikacji randkowych. Temat poznawania partnera lub partnerki przez internet przestał być tabu. Randkowanie w ten sposób nie powinno już nikogo dziwić.
Tinder to jedna z najpopularniejszych aplikacji randkowych. Portal jest nie tylko popularny, ale i prosty w obsłudze. Ułatwia nawiązywanie relacji i działa na zasadzie pierwszego wrażenia. Tak jak na ulicy - mijając daną osobę, można szybko zdecydować, co się sądzi o jej atrakcyjności. Jeśli ktoś na Tinderze wyda się atrakcyjny, wystarczy przesunąć na jego profilu palcem w prawo, jeśli nie - w lewo. Gdy dwie osoby spodobają się sobie, wtedy pojawia się możliwość rozmowy na czacie, a potem umówienia się na spotkanie.
Na Tinderze wszystko dzieje się szybko - wystarczy kilka razy przesunąć palcem. Aplikacja przyciąga nie tylko osoby poszukujące stałych partnerów, ale również te zainteresowane przelotnymi romansami.
Wskazówką, że ktoś nie szuka stałego związku, mogą być skróty umieszczane w opisach, takie jak ONS czy FWB. Pierwszy oznacza "One Night Stand", czyli "Przygodę na jedną noc", drugi to "Friends With Benefits", czyli "Przyjaciele z dodatkowymi korzyściami". Warto dodać, że w wersji podstawowej Tinder jest darmowy.
Kolejna popularna aplikacja randkowa to Badoo. Jest znana na całym świecie i umożliwia poznanie drugiej połówki. Badoo jest bezpłatne, można jednak dokupić dodatkowe opcje takie jak rozszerzenie widoczności profilu.
Badoo odsiewa boty, co pomaga w efektywniejszej komunikacji między ludźmi. Popularność aplikacji w wielu krajach zwiększa możliwości poznawania ciekawych osób.
To jedna z nowinek randkowych stworzona przez Facebooka. Usługa zadebiutowała w Polsce pod koniec 2020 roku pod nazwą Facebook Dating. Plusem jest to, że wystarczy mieć konto na Facebooku, by zacząć randkowanie. Z tego powodu jest to też usługa bezpłatna.
W menu Facebooka trzeba włączyć opcję "Randki", stworzyć swój profil randkowy i zdecydować o preferencjach. Atutem jest niewątpliwie brak konieczności logowania się na nowym portalu i spora liczba potencjalnych kandydatów i kandydatek. Wśród nich nie znajdą się znajomi, chyba że użytkownik zdecyduje inaczej.
Aplikacje randkowe polskiej produkcji? To przede wszystkim Sympatia, portal randkowy, który zakorzenił się w świadomości użytkowników i kulturze. Sympatia jest dostępna w Polsce od 2002 roku.
Założenie konta na Sympatii, podobnie jak w innych aplikacjach, jest darmowe, ale konto bez opłat nie stwarza wielu możliwości. Pełna odpłatna wersja pozwala otrzymywać konkretne i dopasowane rekomendacje partnerów i partnerek, a także bez limitu odpowiadać na wiadomości. To świetne rozwiązanie dla singli, którzy mają sprecyzowane oczekiwania względem wymarzonej drugiej połówki.
Kolejna aplikacja randkowa to rozwiązanie dla kobiet. Mężczyźni mogą zaprezentować się tutaj z jak najlepszej strony i liczyć na to, że potencjalne partnerki wybiorą właśnie ich. Facet może przedstawić się (czyli wysłać zauroczenie) oraz pomachać ręką. Kobieta natomiast decyduje o tym, czy dojdzie do rozmowy.
W podjęciu decyzji pomagają opis oraz zdjęcie profilowe kandydata. To miejsce, w którym mężczyźni muszą wykazać się sporą cierpliwością - są tu towarami, które kobiety wrzucają do swoich koszyków "zakupowych".