Blokada regionalna w Galaxy Note 3 jest do obejścia
Blokada regionalna, stosowana w urządzeniach Samsunga wyprodukowanych od lipca 2013 roku, jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów ostatnich tygodni. Okazuje się jednak, że nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać.
Tuż po premierze Galaxy Note’a 3 pierwsi użytkownicy zaczęli donosić, że na opakowaniu urządzenia znajduje się naklejka o następującej treści:
"Model europejski: ten produkt jest zgodny tylko z kartami SIM operatora sieci komórkowej z Europy (tzn. krajów zrzeszonych w UE/EOG, Szwajcarii, krajów niezrzeszonych w EUG, Albanii, Andorze, Bośni i Hercegowinie, Czarnogórze, Macedonii, Monako, San Marino, Serbii i Watykanie)."
Dla wielu osób ta informacja nie pozostawiała złudzeń; skoro “ten produkt jest zgodny tylko z kartami SIM operatora sieci komórkowej z Europy", to znaczy, że nie ma możliwości, by podczas wyjazdu np. do Stanów Zjednoczonych użyć lokalnej karty SIM w celu uniknięcia kosztów związanych z roamingiem. Okazuje się, że niekoniecznie.
W całej sprawie było wiele niejasności, więc Samsung postanowił je wszystkie rozwiać, wydając oficjalne oświadczenie:
"W celu zapewnienia wszystkim użytkownikom optymalnych doświadczeń mobilnych w każdym regionie, w tym usług serwisowych, Samsung zastosował regionalną blokadę SIM dla modelu Galaxy Note 3. Produkt jest kompatybilny tylko z kartami SIM wydanymi w regionie zdefiniowanym na umieszczonej na opakowaniu naklejce. Gdy urządzenie aktywowane jest kartą SIM z innego regionu, może zostać automatycznie zablokowane do czasu odblokowania w autoryzowanym centrum serwisowym. Gdy urządzenie zostanie aktywowane normalnie, blokada regionalna zniknie. W czasie podróży użytkownicy będą mogli korzystać z roamingu lub z kart SIM należących do innych regionów. Na wybranych rynkach blokada regionalna została również zastosowana w modelach Galaxy Note II oraz Galaxy S4 poprzez aktualizację oprogramowania. Blokada regionalna NIE wpływa na funkcjonalność i wydajność urządzeń. Użytkownicy mogą w dalszym ciągu korzystać z ich zaawansowanych funkcji."
Czyli w czasie podróży jednak będzie można używać kart SIM regionalnych operatorów. Nie jest więc najgorzej, bo to zdawało się największą wadą tego rozwiązania.
Nie zniknął jednak problem związany z urządzeniami importowanymi z zagranicy, więc kupując telefon u niezależnych dystrybutorów, w dalszym ciągu trzeba uważać. Wprawdzie Samsung zapewnia, że ewentualna blokada będzie zdejmowana w serwisach, ale na razie nie wiadomo, na ile bezproblemowy będzie to proces. Gdy producentowi przyjdzie odblokowywać modele masowo sprowadzane z USA, to nagle okaże się, że blokada regionalna nie ma najmniejszego sensu. Nietrudno sobie wyobrazić, że w takim wypadku Samsung będzie musiał szukać kolejnych sposobów, by temu kłopotowi zaradzić.
Miron Nurski