Huawei Ascend D2 - nowy flagowiec chińskiego giganta

​Huawei od dłuższego czasu stara się pozbyć łatki producenta tanich, słabych smartfonów. Chińczycy, którzy nie chcą kojarzyć się wyłącznie z budżetowymi komórkami, rozpoczynają walkę w klasie premium. Huawei do Las Vegas przywiózł naprawdę ostrą amunicję. Oto nowy flagowiec - Huawei Ascend D2.

Huawei Ascend D2
Huawei Ascend D2materiały prasowe

Huawei Ascend D2 ma świetną specyfikację techniczną. To już kolejny 5-calowiec z ekranem Full HD (1920 x 1080 pikseli). Tym razem jednak jest to wyświetlacz Super Retina wykonany w technologii IPS+, chroniony przez szkło Gorilla Glass.

Pod obudową pracuje autorski czterordzeniowy układ K3V2 o taktowaniu 1,5 GHz z nieznanym dotąd procesorem grafiki. W zestawie znajdziemy także 2 GB pamięci RAM oraz 32 GB wbudowanej przestrzeni dyskowej, brakuje natomiast slotu kart microSD.

Ascend D2 ma główny aparat o rozdzielczości 13 Mpix z matrycą BSI i jasnością f/2.2, umożliwiający nagrywanie filmów w standardzie 1080p. Dodatkiem wartym uwagi jest system Dolby, dzięki któremu wideo w modelu D2 będzie zapisywane wraz z dźwiękiem stereo. Na przednim panelu producent umieścił kamerkę do wideopołączeń o rozdzielczości 1,3 Mpix.

Urządzenie pracujące pod kontrolą Androida 4.1 Jelly Bean ma podstawowy pakiet łączności, tj. WiFi, Bluetooth 4.0, GPS. Technologii LTE zabrakło, podobnie jak NFC.

Huawei Ascend D2, tak jak Sony Xperia Z, jest odporny na wodę i kurz. Chiński smartfon jest jednak nieco grubszy (9,4 mm) i cięższy (170 g). Jego mocną stroną ma być bateria o pojemności aż 3000 mAh, która według producenta zapewni pełne dwa dni pracy.

Ascend D2 jeszcze w tym miesiącu ma zadebiutować na rynku chińskim, a w przyszłości zagości również w Japonii. W informacji prasowej nie podano żadnych szczegółów dotyczących ceny czy dostępności modelu na Starym Kontynencie.

Huawei poinformował, że Ascend D2 będzie produkowany także w wersji z ekranem 4,7 cala, co z pewnością ucieszy zwolenników bardziej kompaktowych smartfonów. Nieznane są pozostałe szczegóły związane z tą odsłoną.

Tomasz Hamryszak

Komórkomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas