iPhone 15 Plus to udany kompromis. Oto moje pierwsze wrażenia z użytkowania

iPhone 15 Plus znajduje się w moich rękach od kilku dni. Po tym czasie mogę już podzielić się pierwszymi wrażeniami. Te, pomimo pewnych obaw, są naprawdę pozytywne. iPhone 15 Plus to smartfon, który wydaje się być całkiem udanym kompromisem i z pewnością jest ciekawą opcją dla osób szukających dużego telefonu.

iPhone 15 Plus i etui FineWoven
iPhone 15 Plus i etui FineWovenDawid DługoszINTERIA.PL

Smartfona iPhone 15 Plus użytkuję na co dzień od początku tygodnia i przyznaję, że telefon skradł moje serce. Tym bardziej że przesiadkę dokonałem nie z zeszłorocznego telefonu Apple, a nieco starszego modelu oraz z mniejszym ekranem.

Zawartość opakowania

iPhone 15 Plus dostarczany jest w opakowaniu, które wykonano z materiałów pochodzących z recyklingu. Samo pudełko jest dosyć proste, ale na uwagę zasługuje umieszczenie na nim specjalnego hologramu, który ma zabezpieczać klientów przed podróbkami. W środku znajdziemy telefon oraz kilka dodatków.

iPhone 15 Plus i dedykowane akcesoria
iPhone 15 Plus i dedykowane akcesoriaDawid DługoszINTERIA.PL

Nie, ładowarka do pudełek z iPhone'ami nie wróciła. Decydując się na zakup nowego telefonu Apple trzeba liczyć się z tym, że w środku ponownie nie będzie tego elementu i trzeba o niego postarać się samemu. W środku jest jednak pewna nowość, której wcześniej nie było. Jest to przewód z dwoma końcówkami USB C. Firma pozbyła się w tym roku złącza Lightning i zastąpiło je uniwersalnym portem. Stąd też decyzja o zmianie kabla w zestawie, który jest oplatany oraz w białym kolorze.

Zawartość opakowania smartfona Apple iPhone 15 Plus
Zawartość opakowania smartfona Apple iPhone 15 PlusDawid DługoszINTERIA.PL

Zawartość opakowania z iPhonem 15 Plus jest więc dosyć uboga, ale Apple przyzwyczaiła nas do tego już wcześniej i dlatego nie stanowi to niespodzianki. Sama zmiana portu ładowania oraz do przesyłania danych na uniwersalne USB C jest jednak z pewnością decyzją na duży plus.

Telefon jest duży i ładny

iPhone 15 Plus to duży telefon z ekranem o przekątnej aż 6,7 cala. Jest to więc propozycja dla tych użytkowników, którzy szukają dużego smartfona, ale niekoniecznie kosztującego fortunę, choć to urządzenie również nie należy do najtańszych. Wszak ceny w Polsce zaczynają się od kwoty 5299 zł.

Smartfon sprawia pozytywne odczucia. Pomimo dużych rozmiarów nie jest zbyt ciężki. Urządzenie waży tylko 201 g. Dla porównania mniejszy model z 6,1-calowy wyświetlaczem ma wagę tylko o 30 g mniejszą. Samo wykonanie również zasługuje na uwagę. Telefon ma ładną obudowę, która dostępna jest w kilku kolorach. Mój egzemplarz jest jasnoniebieski i prezentuje się ciekawie po umieszczeniu w etui z kontrastującym kolorem, jak na przykład beżowym FineWoven, co widać na załączonych w artykule zdjęciach.

iPhone 15 Plus ma złącze USB C
iPhone 15 Plus ma złącze USB CDawid DługoszINTERIA.PL

Dużą zmianą na plus jest także pozbycie się w tańszych telefonach ekranu z notchem. iPhone 15 Plus (tak jak i model Pro) ma wyświetlacz z dynamiczną wyspą. Dzięki temu użytkownicy dostali dostęp do tych samych funkcji, które to jeszcze w zeszłym roku były zarezerwowane dla właścicieli modeli z dopiskiem Pro.

Ważna aktualizacja oprogramowania

Po pierwszym uruchomieniu iPhone'a 15 Plus i nawiązaniu połączenia z internetem przywitał mnie w trakcie wstępnej konfiguracji telefonu komunikat z informacją o aktualizacji oprogramowania. Nie ignorujcie go i zainstalujecie łatkę od razu. Jeszcze zanim przejdzecie do etapu przenoszenia danych z poprzedniego telefonu. Wynika to z faktu, że w iOS 17 doszukano się błędu, który w trakcie migracji danych i ustawień może doprowadzić do zawieszenia nowego smartfona. Wspomniana łatka usuwa błąd i dzięki temu proces przebiegł u mnie szybko oraz sprawnie. Po 5 minutach mogłem już użytkować te same aplikacje, które miałem zainstalowane na poprzednim urządzeniu.

Na starcie wita nas aktualizacja oprogramowania, której nie należy lekceważyć
Na starcie wita nas aktualizacja oprogramowania, której nie należy lekceważyćDawid DługoszINTERIA.PL

Długi czas pracy na baterii

To co w trakcie użytkowania iPhone'a 15 Plus zaskoczyło mnie najbardziej, to naprawdę długi czas pracy na baterii. Nie robiłem jeszcze dokładnych testów, ale nigdy wcześniej nie miałem okazji użytkować telefonu z iOS, który tak długo wytrzymuje na jednym naładowaniu akumulatora. Jeśli nie będziecie "zamęczać" własnego telefonu, to z powodzeniem będziecie go mogli ładować co dwa dni, a nawet rzadziej. Ja w trakcie pięciu dni użytkowania smartfona naładowałem go dwa razy, a w chwili pisania tego tekstu mam 70 proc. baterii.

W sieci rzeczywiście można już znaleźć opinie o tym, że iPhone 15 Plus oferuje najdłuższy czas pracy na baterii wśród wszystkich telefonów z iOS. Jest on nawet dłuższy w porównaniu do modelu 15 Pro Max, który to przecież ma nieco pojemniejszy akumulator czy bardziej energooszczędny procesor w 3-nm litografii. Magia Apple? Na pewno nie, ale widać, że producent przyłożył się do tego aspektu w tym telefonie i efekty widoczne są gołym okiem.

Dynamiczna wyspa, USB C i lepszy aparat

iPhone 15 Plus wprowadza, poza bardzo długim czasem pracy na baterii, tak naprawdę trzy istotne nowości. Są to wspomniane USB C oraz dynamiczna i udoskonalony aparat fotograficzny. O dwóch pierwszych już wspomniałem, ale przyjrzałem się także na szybko możliwościom kamery. Na razie jeszcze bez dodkładnych porównań, ale pierwsze odczucia z użytkowania nowego aparatu footgraficznego są bardzo pozytywne.

iPhone 15 Plus dostał aparat z sensorem 48 MP
iPhone 15 Plus dostał aparat z sensorem 48 MPDawid DługoszINTERIA.PL

Najważniejsza zmiana obejmująca aparat fotograficzny to wymiana sensora współpracującego z głównym obiektywem na 48-megapikselowy czujnik. Dzięki temu można robić zdjęcia w nawet cztery razy większej rozdzielczości i w ten sposób uchwycić na fotkach więcej szczegółów. W zeszłym roku taki sensor Apple zaimplementowało tylko w modelach Pro. Wraz z piętnastkami dodano go również w tańszych telefonach.

Bardzo fajną opcją jest także nowy tryb portretowy, który pozwala na uzyskiwanie efektu rozmywania tła już po zrobieniu zdjęcia. Jest to możliwe dzięki opcji przenoszenia ostrości z jednego punktu na drugi, co jest możliwe także na gotowej fotografii.

Udany kompromis

Na pierwszy rzut oka oraz po kilku dniach spędzonych z iPhonem 15 Plus wydaje się, że jest to bardzo udany kompromis. Apple zaimplementowało w telefonie kilka rozwiązań, które wcześniej znaliśmy z modeli z dopiskiem Pro. Tutaj cena jest jednak niższa i nie trzeba wydawać aż tak wielu pieniędzy, aby móc cieszyć się licznymi opcjami. Jeśli urządzenie nie jest dla was za duże, to może to być naprawdę bardzo dobry wybór.

Oko w oko z Dawidem. Słynna rzeźba też wymaga sprzątania© 2023 Associated Press
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas