Komórki rozprzestrzeniają epidemię nieśmiałości
Ostatnie badania psycholog Robin Abrahams, znanej z rubryki Miss Conduct gazety "Boston Globe Magazine", dowodzą, że e-maile, wiadomości tekstowe i iPody zaczynają powodować światową epidemię nieśmiałości.
Abrahams podkreśla, że rozwój technologiczny cały czas trwa pociągając nas ze sobą. Zdaje nam się, że w dobrym kierunku, ale może to tylko pozory? Zwykłą, przyjemną rozmowę zastępujemy szybkim SMS-em lub e-mailem. Telewizja, komputery, aparaty cyfrowe, iPody, wszystkie te gadżety zżerają nie tylko nasz czas, ale też pogrążają w nieśmiałości i powodują zanik kontaktu z innymi osobami. Koniec końców zaczniemy unikać komunikacji werbalnej, bo łatwiej będzie zostawić sprawy w rękach maszyny.