Moto X+1 na zdjęciach. Będzie mieć interfejs 3D?

Wielkimi krokami zbliża się premiera nowego flagowca Motoroli. Od strony sprzętowej o Moto X+1 wiadomo już w zasadzie wszystko, ale kwestie związane z oprogramowaniem wciąż pozostają zagadką.

Prawdopodobny wygląd Motoroli Moto X+1
Prawdopodobny wygląd Motoroli Moto X+1Komórkomania.pl

TK Tech News zamieścił właśnie zdjęcia następcy Moto X, który ma zostać zaprezentowany już 4 września. Widoczny na fotkach sprzęt podobny jest do tego, który niecałe dwa tygodnie temu można było podziwiać na prasowym zdjęciu udostępnionym na pożegnanie przez @evleaks.

Nowy smartfon Motoroli ma mieć większy niż poprzednik ekran, który powinien mieć 5-calową przekątną i pracować w rozdzielczości FullHD. Na przednim panelu znaleźć mają się głośniki stereo, a ramka urządzenia będzie najprawdopodobniej wykonana z metalu. Tył widocznego na zdjęciach urządzenia wykonany jest z drewna, ale można spodziewać się, że element ten można będzie modyfikować za pomocą usługi Moto Maker (od poliwęglanu przez skórę po włókno węglowe). Na tylnym panelu można będzie też znaleźć duże logo Motoroli oraz obiektyw aparatu osłonięty okrągłą metalową ramką, w którą wkomponowane są dwie (osobne) diody doświetlające.

Uwagę zwracają też cztery dodatkowe czujniki z przodu. Ułożone są one w rogach przedniego panel, a całość przypomina system kamerek na podczerwień z Amazon Fire Phone. Od razu pojawiły się więc plotki, że Motorola mogła opracować podobną technologię, która będzie zmieniać wyświetlany obraz wraz z zmianą położenia głowy użytkownika. Miałoby to dać trójwymiarowy efekt. Oczywiście to tylko jedna z opcji. Dodatkowe sensory mogą być częścią nowego systemu wykrywania gestów, co pozwoliłoby np. na obsługę telefonu bez dotykania ekranu.

Opcji jest wiele, ale wszystko wyjaśni się w czwartek, kiedy to Moto X+1 zostanie oficjalnie zaprezentowana. Mam nadzieję, że firma nie poprzestanie tylko na systemie kamerek/czujników i wprowadzi jeszcze kilka innych nowości w oprogramowaniu. Dodane do pierwszego Moto X funkcje pokazały, że Motorola ma fajne pomysły, więc czekam na więcej.

Mateusz Żołyniak

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas