Na wakacje ze smartfonem
Jeszcze kilka lat temu wybierając się na wakacje musieliśmy spakować nie tylko odpowiednią odzież i prowiant na drogę, ale również dodatkowe akcesoria. W walizce lądował więc aparat fotograficzny, kamera, mapy, książki, odtwarzacz muzyki lub małe radyjko i przenośna konsola do gier. Obecnie, dzięki smartfonom, nasze plecaki podróżne mocno się skurczyły, a wszystkie akcesoria mieścimy w jednej kieszeni.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych, już 95 proc. osób wyjeżdżających na wakacje zabiera ze sobą telefon komórkowy. Tym samym smartfon stał się nieodłącznym towarzyszem naszego życia również podczas urlopu. Raport przygotowany przez firmę LifeProof pokazuje natomiast, że użytkownicy smartfonów mają świadomość niebezpieczeństw czyhających na ich urządzenia podczas letniego wypoczynku. Prześledźmy, w jakich sytuacjach telefon może okazać się niezastąpiony. Zdjęcia i filmy
Wyjeżdżając na urlop na pewno będziemy chcieli uwiecznić miło spędzone chwile na zdjęciach czy filmach z podróży. A przy okazji mieć się czym pochwalić znajomym po powrocie do domu. Z raportu IIBR wynika, że połowa osób zabierających smartfon na wakacje, będzie wykorzystywać go właśnie do robienia zdjęć i nagrywania krótkich filmików. Nic w tym dziwnego. Nowoczesne smartfony są wyposażone w matryce o rozdzielczości 5, 8 a nawet 12 Mpix i pozwalają nagrywać filmy Full HD. Swoimi możliwościami nie ustępują więc cyfrowym aparatom kompaktowym. Dodatkowym atutem są liczne aplikacje, pozwalające nałożyć na zdjęcia odpowiedni filtr lub ciekawy efekt, z których chętnie korzystamy zamieszczając zdjęcia w serwisach społecznościowych. Dostęp do internetu
Przywiązanie do mediów społecznościowych „wymusza” na nas ciągłe bycie on-line. Nie inaczej jest również na wakacjach. Jak pokazują badania firmy LifeProof, 24 proc. użytkowników smartfonów, chce być cały czas w kontakcie ze swoimi znajomymi z Facebooka. 30 proc. osób przebadanych przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych sprawdza codziennie co słychać u ich znajomych, natomiast 20 proc. chętnie dzieli się swoimi wakacyjnymi zdjęciami. Dostęp do internetu w każdym miejscu to jednak nie tylko sieci społecznościowe, ale również możliwość sprawdzenia pogody, aktualnych map czy przeczytania opinii o restauracji, do której chcielibyśmy się wybrać. A jeśli podróżujemy na własną rękę i nasza wycieczka zakłada zwiedzenie kilku miast, warto sprawdzić gdzie w danej miejscowości szukać niedrogiego noclegu. Mapa, GPS, przewodnik i tłumacz w jednym
Co zrobić gdy zgubimy się w drodze na wakacje lub w miejscowości, w której wypoczywamy? Najprościej zapytać o drogę. Chyba, że jesteśmy facetem. Mężczyzna nie przyzna się, że nie zna drogi. Wtedy najprościej dyskretnie wyciągnąć telefon i sprawdzić na mapie, w którym miejscu się znajdujemy i w którą stronę musimy się udać. Wbudowany moduł GPS i usługi geolokalizacji pomogą nam szybko odszukać drogę i podpowiedzą, które miejsca warto odwiedzić. Wyjeżdżając za granicę trzeba mieć również na uwadze, że nie wszyscy znają język angielski. Dlatego warto zainstalować w telefonie aplikację, która będzie w stanie przetłumaczyć przynajmniej podstawowe zwroty w danym języku. Rozrywka
Planując urlop, zakładamy, że pogoda nam dopisze i większość czasu spędzimy odpoczywając na plaży. Co jednak zrobić, kiedy przez cały dzień będzie padał deszcz? Mając telefon z wystarczająco dużym wyświetlaczem, możemy na przykład obejrzeć film lub poczytać książkę. Nie zawsze jest to komfortowe, ale pozwala zabić czas, kiedy pogoda za oknem nie zachęca do spacerów. Pochmurny dzień lub oczekiwanie na spóźniający się pociąg, mogą nam uprzyjemnić również liczne gry dostępne na smartfony. Bezpieczeństwo
Jeśli już nie potrafimy obejść się bez swojego telefonu podczas wakacji, warto pamiętać o tym, by zabezpieczyć go przed uszkodzeniem. Pływanie na dmuchanym materacu podczas słuchania muzyki może zakończyć się zalaniem telefonu. A zabranie go na wycieczkę w góry - upadkiem i zniszczeniem obudowy. O bezpieczeństwie swojego smartfonu myślą niemal wszyscy posiadacze takiego urządzenia. Na pytania dotyczące ochrony telefonu, zadane przez firmę LifeProof, 67 proc. badanych odpowiedziało, że chce zabezpieczyć swój gadżet przed upadkami. Przed pęknięciami ekranu i obudowy swój telefon chce chronić 53 proc. osób, natomiast przed zalaniem wodą – 41 proc..