Nearby Share z małą, wielką zmianą. Przesyłanie plików nigdy nie było takie łatwe

Jeżeli kiedykolwiek chcieliście przesłać pliki ze smartfona z Androidem na kompa z Windowsem, wiecie, że... to wcale nie jest taka prosta sprawa. Co prawda mamy dostęp między innymi do Dysku Google czy innych narzędzi, jakie mogą to ułatwić, jednak zdaje się... nie tak to powinno wyglądać. Dobrym przykładem sprytnego rozwiązania tego problemu jest AirDrop, z jakiego możemy skorzystać na sprzętach Apple. Google wzięło sprawy w swoje ręce — nadchodzi rozszerzone Nearby Share, czyli Udostępnianie w pobliżu.

Przesyłanie plików nigdy nie było takie łatwe.
Przesyłanie plików nigdy nie było takie łatwe.Solen Feyissa Unsplash

Nearby Share jest dostępne od 2020 roku na smartfonach z systemem Android. Dotychczas umożliwiało szybkie przesyłanie plików pomiędzy właśnie tymi urządzeniami. Teraz nadchodzą jednak zmiany. Czekaliśmy, czekaliśmy... I jest. Dzięki Nearby Share w łatwy sposób prześlemy pliki także ze smartfonów z Androidem na komputery z Windowsem i na odwrót. Firma ogłosiła wersję beta projektu.

Jak przesłać pliki z Androida na Windows? To proste

Aby skorzystać z nowej funkcji, musimy pobrać aplikację Nearby Share Beta na nasz komputer. Zainstalujemy ją na urządzeniach z Windowsem 10 i nowszym.

W następnej kolejności powinniśmy zalogować się na swoje konto Google, a później wskazać urządzenia, z jakimi będziemy mogli wymieniać się danymi. Na telefonie z Androidem trzeba uruchomić funkcję udostępniania w pobliżu i wybrać pliki, które chcemy wysłać. Aby to zrobić na smartfonie, klikamy "udostępnij", na komputerze z kolei klikamy prawym przyciskiem myszy i wskazujemy "wyślij za pomocą Nearby Share".

W tym miejscu warto nadmienić, że aby swobodnie przesyłać pliki pomiędzy urządzeniami, muszą być one od siebie oddalone o maksymalnie pięć metrów.

Nearby Share ze świetną funkcją... niedostępną w Polsce

Jeżeli chcieliście już przetestować Udostępnianie w pobliżu, muszę niestety ostudzić wasz zapał. Wersja beta jest obecnie dostępna na terenie Stanów Zjednoczonych i kilku innych krajów. Aktualnie pozostaje nam więc korzystanie ze starych, dobrych sposobów... w oczekiwaniu na nadejście funkcji do Polski.

Stare spichlerze wciąż służą MarokańczykomAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas