Nie tylko iPhone 15. Co jeszcze Apple pokaże na konferencji?
iPhone 15 to najważniejsza z nowości, które zobaczymy w trakcie wtorkowej konferencji Apple. Na tym nie koniec, bo firma przygotowała także inne produkty. Z pewnością zobaczymy smartwatche Apple Watch series 9 oraz Ultra 2. generacji. Następnie mamy słuchawki AirPods z USB C. Czego jeszcze mamy się spodziewać?
Wtorkowa konferencja Apple została zapowiedziana kilkanaście dni temu. Przed nami premiera smartfonów z serii iPhone 15 oraz innych produktów z logo nadgryzionego jabłka, które wkrótce "wyszarpią" pieniądze z naszych portfeli. Zobaczmy sobie, jakich nowości powinniśmy spodziewać się za kilka godzin.
Prezentacja iPhone'a 15. Najważniejsza nowość na konferencji Apple
Smartfony z serii iPhone 15 są najważniejszym z produktów, które Apple zaprezentuje za kilka godzin. Będą to cztery nowe telefony, które będą skierowane do różnych klientów. Wszystkie z nich mają otrzymać złącza USB C, które zostaną wymienione z przestarzałego portu Lightning. Następnie mamy ekrany z dynamicznymi wyspami. Firma nie planuje w tym roku żadnego modelu z wyświetlaczem z notchem.
Topowym smartfonem ma być iPhone 15 Pro Max, czyli model z 6,7-calowym ekranem. Otrzyma on (jak i jego mniejszy brat z 6,1-calowym wyświetlaczem) tytanową ramkę oraz nowy procesor A17 Bionic, który będzie bardzo mocnym chipem wykonanym w 3-nm litografii przez TSMC. Ponadto plotki mówią o zwiększeniu rozmiaru pamięci RAM z 6 do 8 GB. W przypadku miejsca na dane ma być bez zmian i ponownie telefony będą dostępne w opcjach 128, 256, 512 GB lub 1 TB.
Najważniejszą nowością w iPhonie 15 Pro Max ma być teleobiektyw peryskopowy, który konkurencja z Androidem stosuje we własnych flagowcach od kilku lat. Taki element kamery ma pojawić się wyłącznie w tym telefonie Apple i to prawdopodobnie sprawi, że będzie on droższy od poprzednika o 100 dolarów. W zamian można liczyć na znacznie większe możliwości obejmujące zoom.
W iPhone'ach 15 Pro ma również pojawić się nowy przycisk akcji. Pozwoli on na przypisanie różnych skrótów, które umożliwią szybkie wykonanie danej czynności. Będzie to na przykład możliwość uruchomienia latarki czy aplikacji aparatu. Opcji do wyboru ma być wiele.
Dwa tańsze smartfony to iPhone 15 i 15 Plus. Oba otrzymają przede wszystkim ekrany z dynamicznymi wyspami oraz procesory Apple A16 Bionic, które trafiły pod obudowę zeszłorocznych modeli Pro. Poza tym istnieje duże prawdopodobieństwo związane z wymianą głównego sensora aparatu fotograficznego z czujnika mającego 12-megapikselową na 48-megapikselową matrycę.
Smartwatche Apple Watch series 9 i Ultra 2. generacji
W trakcie wrześniowej konferencji zobaczymy również nowe smartwatche z logo nadgryzionego jabłka. Będą to zegarki Apple Watch series 9 oraz Ultra 2. generacji. Wszystkie z nich otrzymają nowy procesor S9, który to ma bazować na A15 Bionic z iPhone'ów. Poprzednie dwa układy dla sprzętów z watchOS były w zasadzie odgrzewanymi kotletami ze zmionionymi nazwami. Tym razem mamy spodziewać się znacznie większej wydajności oraz dużo lepszej efektywności energetycznej.
Sam design zegarków nie ulegnie większym zmianom. Pojawią się nowe paski, ale poza tym smartwatche będą bardzo podobne do zeszłorocznych modeli. Tym razem Apple skupiło się na oprogramowaniu w postaci watchOS 10, które wniesie bardzo dużo nowości i udoskonaleń. W tym przebudowane widżety. Warto też dodać, że w przypadku elementów dla obudowy modeli ze stali nierdzewnej po raz pierwszy zdecydowano się na komponenty z druku 3D, co niesie plusy dla producenta. Są to m.in. mniejsze koszty. Mówi się o tym, że gigant z Cupertino w przyszłości podobne techniki planuje wykorzystać przy produkcji innych urzadzeń.
USB C nie tylko w iPhone'ach
Apple przeszło na USB C już wcześniej w komputerach Mac i iPadach, a teraz planuje zrobić to samo w iPhone'ach. Na tym nie koniec planów producenta, bo przestarzały port Lightning ma również zniknąć w akcesoriach. Prawdopodobnie za kilka godzin zobaczymy w ofercie słuchawki Airpods z pudełeczkiem ładującym, które też otrzyma USB C. Nie będzie to jednak zupełnie nowy model, a jedynie z odświeżonym etui.
iOS 17 oraz inne systemy Apple
Apple w trakcie wtorkowej konferencji ujawni także datę premiery nowych systemów operacyjnych, które zaprezentowano kilka miesięcy temu na WWDC 2023, a potem uruchomiono beta testy. Mowa o iOS 17, iPadOS 17, tvOS 17, watchOS 10 oraz macOS Sonoma. Pierwsze cztery z wymienionych powinny zostać udostępnione dla wszystkich użytkowników zgodnych sprzętów w postaci aktualizacji w przyszłym tygodniu. Właściciele komputerów Mac będą jednak musieli poczekać dłużej. Prawdopodobnie do drugiej połowy października.
Czego 12 września zabraknie na konferencji Apple?
Wiemy więc, czego powinniśmy spodziewać się po dzisiejszej konferencji Apple, ale część z nas czeka zapewne na więcej. Mowa o klientach wypatrujących nowych iPadów, Maców czy gogli Vision Pro. Cóż... Te nowości powinniśmy zobaczyć później. Pierwsze dwie kategorie sprzętów powinny zostać częściowo odświeżone już w październiku. Wtedy spodziewamy się pierwszych urzadzeń z chipem Apple M3. Natomiast na gogle poczekamy sobie dłużej. Co nie zmienia faktu, że dziś mogą zostać podane dodatkowe szczegóły i gigant z Cupertino w trakcie wydarzenia poświęci im kilka minut na ujawnienie nowych informacji.
Warto jednak mieć na uwadze, że większe odświeżenie iPadów planowane jest dopiero na przyszły rok. Wtedy w ofercie mają pojawić się nowe modele z serii Pro i Air, które otrzymają procesor Apple M3 oraz inne udoskonalenia. Te sprzęty zobaczymy dopiero za kilka miesięcy.
Wrześniowa konferencja Apple będzie strumieniowana na żywo i wydarzenie będzie można obejrzeć m.in. na kanale firmy w YouTubie. Start przewidziano na godzinę 19:00 naszego czasu. Spodziewajmy się, że relacja potrwa około 2 godzin. Część z produktów może trafić do sprzedaży jeszcze dziś. Inne (jak smartfony iPhone 15) powinny wkrótce być dostępne w przedsprzedaży, a ich rynkowy debiut odbędzie się za jakiś czas.
Polecamy na Antyweb | Nawet Apple zalicza wpadki. Ten iPhone to niewypał