Nowy HTC One na filmie. Dzieciak, który go nagrał, będzie mieć problemy
Zdaje się, że wiemy już prawie wszystko o nowym HTC One. Przyczynił się do tego młody youtuber, który nagrał film z urządzeniem HTC w roli głównej.
Materiał zagwarantował Roshanowi to, o czym marzy każdy młody youtuber - światową sławę. Niestety, chłopak nie cieszył się nią długo. Na ziemię sprowadził go Jeff Gordon, Senior Global Online Communications Manager firmy HTC, który po krótkiej wymianie zdań napisał: “To nie będzie dla ciebie dobry tydzień, mój przyjacielu" i obiecał Roshanowi, że “będą w kontakcie".
Roshan szybko zrozumiał, że wpadł w tarapaty. Usunął film, a na Twitterze zapewniał, że to nie on opublikował nagranie. Jego działania na nic się nie zdały. Film został wielokrotnie skopiowany, a HTC z łatwością zidentyfikuje źródło wycieku, ponieważ na filmie widać numer IMEI. Największy problem będzie mieć nie Roshan, ale osoba, która otrzymała przedprodukcyjny egzemplarz i przekazała go w jego ręce. Najprawdopodobniej Jamkatel senior. Pojawiły się głosy, że nagranie to w gruncie rzeczy promocja nowego urządzenia i HTC powinno zostawić dzieciaka w spokoju. Gordon odpowiedział jednak na nie krótko, że działania Roshana przyniosły firmie wymierne straty finansowe. Rzeczywiście: czym innym jest zdjęcie prototypu, a czym innym kilkunastominutowe nagranie z komentarzem, na którym pokazywane jest urządzenie z niedopracowanym oprogramowaniem. Zostawmy jednak Roshana w spokoju i skupmy się na samym telefonie. Nagranie potwierdza, że nowy One będzie miał zbliżone wzornictwo do modelu z zeszłego roku, będzie wyposażony w dwie kamery i większy ekran z ikonami funkcyjnymi. Tył przedprodukcyjnego egzemplarza zrobiony jest z polerowanego metalu, a oprogramowanie w dużym stopniu przypomina Sense z zeszłego roku. O ile bryła urządzenia raczej się nie zmieni, o tyle oprogramowanie finalnej wersji może wyglądać inaczej.
Jan Blinstrub