Poprowadzić samochód jak James Bond

Amerykański wynalazca, Anil Sahal, opatentował urządzenie umożliwiające prowadzenie samochodu za pomocą... telefonu komórkowego.

Takie rozwiązanie można było dotąd oglądać tylko na ekranach kinowych, m. in. w jednym z filmów o przygodach agenta 007 - "Jutro nie umiera nigdy". Bond kontrolował swoje BMW przy użyciu komórki.

Wynalazek Sahala opiera się na technologii Push-to-Talk. Obecnie jeszcze jest konieczne pozostawienie kluczyków w stacyjce. Kierowca może wtedy, przy pomocy telefonu, zamykać i otwierać drzwi, włączać światła, uruchamiać silnik, otwierać bagażnik lub dach oraz załączać alarm. (4press)

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas