Samsung Galaxy S III coraz bliżej

Choć Galaxy S II wcale się tak bardzo nie zestarzał, to w sieci już od września pojawiają się informacje o jego następcy. Każda kolejna plotka przynosi nowe fakty - nie inaczej jest tym razem.

Samsung Galaxy S II okazał się gigantycznym sukcesem dla Samsunga
Samsung Galaxy S II okazał się gigantycznym sukcesem dla SamsungaAFP

Zmieniła się głównie jedna z najbardziej istotnych informacji, dotycząca rodzaju zastosowanego procesora. Była już mowa o czterech rdzeniach z zegarem 2 GHz czy czterordzeniowcu taktowanym 200 MHz niżej, a według najnowszych faktów Galaxy S III ma napędzać czterordzeniowy, 32-nanometrowy Exynos 4412 1,5 GHz oparty na układach ARM Cortex A9. Jak widać, pojawiająca się w plotkach liczba rdzeni pozostaje stała, zmienia się jedynie taktowanie. Trudno sobie jednak wyobrażać, by mogło ono spaść poniżej granicy 1500 MHz.

Cztery rdzenie wydają się tym bardziej realne, że według sprawdzonych informatorów na początku 2012 Samsung ma zamiar wypuścić serię nowych urządzeń, które powinny nieźle namieszać na rynku. Podobno mają być one pod każdym względem lepsze niż Galaxy Nexus, co oznaczałoby właśnie chociażby zastosowanie układów typu quad core (cztery rdzenie) oraz wyświetlaczy 720p.

Tylko co wtedy z tańszymi smartfonami? Przecież nie ma co liczyć na takie parametry, choć raczej nikt by się nie obraził :) Więcej wątpliwości dotyczy grafiki Galaxy S III. Możliwe, że będzie to Mali-T604, który jest 5 razy szybszy od poprzedników i potrafi zrobić użytek z 4 rdzeni.

Czy najnowszy flagowiec z Korei Południowej przeciwstawi się choćby Nvidii i znacznie usprawnionej Tegrze 3? Bardzo możliwe, bo Samsungi z serii Galaxy S biły nie tylko rekordy sprzedaży, ale też wydajności. Trudno zresztą sądzić, aby koreańscy inżynierowie mogli popsuć swój flagowy produkt - prędzej przesuną jego premierę na później, aby wyeliminować ewentualne mankamenty. Do pierwszej oficjalnej prezentacji pozostało jeszcze sporo czasu, S III zapewne zostanie oficjalnie pokazany w lutym. Zanim to nastąpi, pewnie usłyszymy jeszcze niejedną plotkę na temat jego podzespołów.

Kamil Homziak

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas