Samsung wybuduje fabrykę w Teksasie

Samsung oficjalnie potwierdził, że ich nowa fabryka półprzewodników powstanie w Taylor w stanie Teksas. Koreańskie przedsiębiorstwo wyda na tę inwestycję 17 miliardów dolarów i stworzy dwa tysiące nowych miejsc pracy.

Niedobór półprzewodników już na samym początku uderzył w producentów kart graficznych. W 2020 roku rynek poważnie odczuł niewystarczającą ilość najnowszych GPU, by zaspokoić zapotrzebowanie konsumentów. Ceny urządzeń poszły drastycznie w górę, a ich dostępność była znikoma. Kryzys uderzył również w producentów smartfonów. Firmy są zmuszane do implementowania różnych procesorów do tych samym modeli lub ograniczenia produkcji. Najwięksi producenci półprzewodników podejmują już stanowcze działania w celu zażegnania kryzysu. 

Reklama

Samsung oficjalnie ogłosił, że w Teksasie powstanie ich nowa, zaawansowana technologicznie fabryka półprzewodników. Będą w niej powstawać komponenty urządzeń mobilnych, moduły 5G, HPC i hardware sztucznych inteligencji. Samsung jako jeden ze światowych liderów w produkcji półprzewodników bierze na swoje barki zadanie zażegnania kryzysu i zapewnienia stabilności w dostawach komponentów.  

Realizacja inwestycji rozpocznie się już w 2022 roku i pochłonie ona 17 miliardów dolarów. Firma przewiduje, że produkcja komponentów ruszy w drugiej połowie 2024 roku. Samsung wyjaśnia, że wybrał Taylor w stanie Teksas na miejsce powstania swojej nowej fabryki ze względu na infrastrukturę miasta, rozwój społeczności i wsparcie lokalnego rządu.  

Samsung nie jest jedynym przedsiębiorstwem, które tworzy nową fabrykę w celu zażegnania kryzysu. TSMC również pracuje nad infrastrukturą do produkcji półprzewodników. W tym celu firma z Tajwanu połączyła siły z Sony, by wspólnie stworzyć fabrykę w Japonii.  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy