Smartfon Xiaomi z procesorem Snapdragon 855 dostrzeżony w benchmarku Geekbench

Snapdragon 845 wygodnie zadomowił się już w tegorocznych flagowych smartfonach, nic więc dziwnego, że w siecie pojawia się na coraz więcej doniesień na temat jego następcy.

Według najnowszych plotek nowy high-endowy SoC Qualcomm, który zapewne znajdziemy we flagowcach w 2019 roku, trafił do masowej produkcji już w ubiegłym miesiącu. Ten bazować ma na 7 nm procesie technologicznym od TSMC i nazywać powinien się Snapdragon 855. Taki scenariusz zdaje się potwierdzać pojawienie się tego układu w bazie danych benchmarku Geekbench, gdzie na początku miesiąca Snapdragon 855 najpierw dostrzeżono w tajemniczym smartfonie Sony, a teraz przetestowano telefon Xiaomi z tym SoC na pokładzie.

Co ciekawe, smartfon chińskiego giganta wyposażony w Snapdragona 855 uzyskał w teście jednordzeniowym wynik 1784 punkty, a w wielordzeniowym 6359 punktów. Są to słabsze rezultaty niż te uzyskiwane przez modele ze Snapdronem 845. Dodatkowo ID procesora zdaje się sugerować, że możemy mieć tu tak naprawdę z układem Snapdragon 835, dlatego mamy spore wątpliwości co do wiarygodności tego przecieku. Niewykluczone jednak, że testowano model inżynieryjny z obniżonym taktowaniem (to wynosi w tym przypadku tylko 1,9 GHz), który sprawdzić ma jedynie stabilność systemu, bo liczba doniesień w tym temacie wskazuje, że coś może być na rzeczy.

Snapdragon 855 przynieść ma nie tylko tradycyjny wzrost wydajności CPU i GPU, ale rozpocząć ma również rewolucję w zakresie łączności bezprzewodowej. Będzie to bowiem pierwszy SoC z modemem 5G. Co ciekawe, wiceprezes Lenovo, Chang Cheng, zapowiedział właśnie, że to oni wypuszczą na rynek jako pierwsi smartfon ze wsparciem dla technologii 5G, co uczynić mają w nadchodzących miesiącach (nie wiemy, czy jeszcze w tym, czy może już przyszłym roku).

Tak czy inaczej, sytuacja na rynku mobilnym zapowiada się niezwykle interesująco i czekamy co w temacie nowych zapowiedzi przyniosą targi IFA, które w tym roku zaczynają się 31 sierpnia.

Źródło: GeekWeek.pl/GizChina