Sony wprowadzi rewolucyjne wymienne obiektywy do smartfonów?
Ostatnio pojawia się sporo plotek dotyczących nadchodzącego flagowca Sony, czyli urządzenia o kodowej nazwie Honami. Okazuje się jednak, że japońska firma może przygotowywać także inny produkt, który ma szansę zrewolucjonizować rynek.
Serwis SonyAlpha Rumors dotarł do bardzo ciekawych informacji o nowym urządzeniu Sony. Według danych, które mają pochodzić od dwóch wiarygodnych źródeł, japońska firma już przygotowuje specjalny obiektyw z wbudowaną matrycą, który można będzie mocować do smartfonów.
Urządzenie ma oferować optykę zbliżoną do aparatu Sony DSC-RX100M II z serii Cyber-Shot, czyli obiektyw Zeiss Vario-Sonnar T o jasności f/1,8. Wbudowana matryca to z kolei 20,2-megapikelowy sensor Exmor R, który ma umożliwić robienie dobrych zdjęć w warunkach gorszego oświetlenia. Najciekawszy jest jednak fakt, że akcesorium będzie miało własną wbudowaną pamięć, osobną baterię oraz moduły WiFi i NFC.
Ten obiektyw Sony można będzie montować do wybranych smartfonów (zapewne Xperii) i obsługiwać go z poziomu ekranu dotykowego. Błyskawiczne parowanie ma zapewnić NFC (technologia Sony One-Touch), a szybkie przesyłanie danych możliwe będzie dzięki wykorzystaniu WiFi Direct. Możliwe będzie również automatyczne zapisywanie zdjęć w pamięci telefonu, co pozwoli na ich edycje i dzielenie się nimi ze znajomymi lub udostępnianie w usługach społecznościowych (Facebook, Instagram). Co ciekawe, akcesorium będzie mogło robić zdjęcia nawet, gdy nie jest przymocowane do smartfona.
Sprzęt ma zostać zaprezentowany w ciągu najbliższych miesięcy, a niedługo potem w sprzedaży powinny pojawić się kolejne obiektywy. Wśród nich mają zadebiutować m.in. wersje z dużym zoomem czy optyką Sony G. Całość może przypominać nieco koncept WVIL, który został zaprezentowany na targach CES 2011.
Pomysł Sony mimo że wydaje się nieco dziwny, może okazać się bardzo udany. Być może będzie to kolejny krok w ewolucji fotografii mobilnej. Jeżeli jakość zdjęć wykonywanych nietypowym obiektywem będzie dobra, może wykluczyć to konieczność zabierania ze sobą aparatów, a do tego nie będzie wpływać na wymiary telefonu.
W kontekście modelu Honami mówiło się już o wymiennych obiektywach, więc być może rewolucyjne akcesorium zadebiutuje razem z kolejnym flagowcem Sony. Potwierdzają to ostatnie plotki sugerujące, że wbudowana kamera w nowej Xperii będzie słabsza niż zakładano.
Pewne jest, że walka na fotograficzne funkcje smartfonów dopiero się rozpoczęła. Niedawna premiera Lumii 1020 może tylko pobudzić do działania innych producentów.
Mateusz Żołyniak