UKE zmienia analizę dotyczącą stawek MTR
Urząd Komunikacji Elektronicznej zmienił analizę skutków planowanych obniżek stawek MTR. Zaktualizowana analiza została opublikowana na stronach internetowych Urzędu.
W październiku UKE przedstawił analizę kosztów obniżek stawek MTR, według której Telekomunikacja Polska miała zyskać na obniżce stawek hurtowych tzw. MTR - do ok. 16 groszy za minutę - ok. 1,86 mld zł rocznie, a grupa TP ok. 1,3 mld zł. Urząd poinformował też, że przy MTR-ach obniżonych do poziomu 21,62 groszy TP zyska na obniżce ponad 1,3 mld zł rocznie, a cała Grupa TP - ponad 930 mln zł.
Wyliczenia te zakwestionowała Telekomunikacja Polska. W październiku br. prezes PTK Centertel Grażyna Piotrowska-Oliwa poinformowała, że grupa TP straci na obniżce stawek MTR (do 16 gr) minimum 700 mln zł przychodów, a nie - jak sądzi UKE - zyska 1,3 mld zł.
Urząd w nowej wersji raportu dostępnej na swej stronie WWW podaje, że przy obniżce MTR-ów do poziomu 21,62 gr korzyści TP wyniosą ok. 304 mln zł, a całej grupy TP 103 mln zł. Zdaniem UKE przy obniżce stawek do ok. 16 gr TP zyska ok. 425 mln zł, a grupa TP ok. 144 mln zł.
"UKE dokonując zmiany analizy nie wytłumaczył, z czego wynikały błędy w pierwszej wersji (...). Jesteśmy przekonani, że zarówno TP jak i opinii publicznej należą się ze strony UKE wyjaśnienia" - czytamy w poniedziałkowym komunikacie TP.
Dotychczasowy harmonogram obniżania stawek MTR został ustalony w kwietniu 2007 roku na trzy lata. W tym czasie spadły one z 65 groszy do 33,87 groszy po ostatniej obniżce w maju 2008 r. Zgodnie z decyzjami UKE z października 2008 roku operatorzy komórkowi zostali zobowiązani do ich stopniowego obniżenia do poziomu 21,62 groszy w styczniu 2009 r. i do poziomu 16,77 groszy w lipcu 2009 r. Według pierwotnego harmonogramu stawka MTR miała zostać obniżona do 21,62 groszy za minutę od 1 maja 2010 roku.
Zdaniem UKE, obniżenie MTR-ów przyczyni się do obniżki cen połączeń telefonicznych; koszty wynikające z dużej różnicy stawek w sieciach stacjonarnych i sieciach komórkowych ponoszą konsumenci, ponieważ opłaty są wliczane do rachunków telefonicznych.