Japońska firma opracowała nową metodę recyklingu baterii elektrycznych

Rosnąca sprzedaż samochodów elektrycznych może w przyszłości skutkować sporym problemem związanym z przechowywaniem oraz recyklingiem zużytych baterii litowo-jonowych. Na szczęście pewna japońska firma pracuje nad rozwiązaniem.

W miarę jak świat zmierza w kierunku coraz większej elektryfikacji, koniecznym wydaje się stworzenie nowych, wydajnych metod recyklingu. Obecnie baterie z samochodów elektrycznych są poddawane odpowiedniej obróbce pozwalającej na odzyskanie części zawartych w nich związków. Główną przeszkodą w stosowaniu tej metody są wysokie koszty budowy i eksploatacji linii technologicznej.

Japońskie przedsiębiorstwo Sumitomo Metal jest jednak w trakcie opracowywania innowacyjnego procesu, który ułatwiłby cały proces. Uwzględnia on specjalistyczną metodę kruszenia akumulatorów oraz podgrzewanie w ten sposób powstałego proszku. Całość ma skutkować pozyskaniem miedzi, niklu, kobaltu i litu, w jakości porównywalnej do materiałów otrzymanych przy wykorzystaniu klasycznych metod wydobycia.

Reklama

Japończycy są na tyle pewni swojego nowego rozwiązania, ze do 2023 roku planują otworzyć gigantyczną fabrykę recyklingu. Według wstępnych założeń miałaby ona przetwarzać nawet 7 000 zużytych baterii rocznie. Ilość uzyskanego w ten sposób kobaltu powinna wystarczyć na produkcję napędów dla 20 000 kolejnych pojazdów bezemisyjnych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: samochody elektryczne | baterie litowo-jonowe | motoryzacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy