Jej picie przedłuża życie

Z badań naukowych wynika, że obecność jonów litu w wodzie pitnej może obniżać liczbę samobójstw.

Przynajmniej tak wynika z pracy japońskich naukowców, którą zamieszcza pismo "British Journal of Psychiatry". Już wcześniej niektóre badania sugerowały, że istnieje związek między wyższym stężeniem litu w wodzie pitnej, a mniejszym odsetkiem samobójstw w populacji. Obecnie, duże dawki soli litu stosuje się w leczeniu poważnych zaburzeń nastroju, takich jak psychoza maniakalno-depresyjna.

Woda z zawartością litu antydepresantem

Naukowcy z japońskich uniwersytetów w Oita oraz w Hiroszimie przeanalizowali związek między stężeniem jonów litu w wodzie pitnej, a odsetkiem samobójstw w prefekturze Oita, którą zamieszkuje ok. miliona ludzi. Okazało się, że liczba samobójstw była znacznie mniejsza w tych rejonach prefektury, w których stężenie litu w wodzie pitnej było najwyższe. Co ważne, spadek odsetka samobójstw obserwowano już przy stosunkowo niewielkim wzroście poziomu tego pierwiastka. Dlatego autorzy pracy podejrzewają, że korzystny wpływ litu na pracę mózgu może zależeć od długotrwałego (tj. wieloletniego) spożywania wody z jego jonami.

Reklama

Naukowcy apelują o przeprowadzenie podobnych badań w innych krajach, powstrzymują się jednak od sugestii, by dodawać jony litu do wody pitnej. Jak napisał w komentarzu odredakcyjnym do artykułu prof. Allan Young z Instytutu Zdrowia Psychicznego w Vancouver w Kanadzie, dalsze prace nad tym zagadnieniem mogą mieć korzystny wpływ na zdrowie psychiczne społeczeństw. Jego zdaniem warto jest nawet rozważyć szeroko zakrojone doświadczenia uwzględniające dodawanie litu do wody pitnej.

Konieczne są dalsze badania

Również Sophie Corlett - dyrektor ds. stosunków zewnętrznych w brytyjskiej organizacji charytatywnej Mind, zajmującej się problemami zdrowia psychicznego - potwierdza, że problem ten zasługuje na dalsze badania. "Wiemy już, że jony litu mogą działać jako silny stabilizator nastroju u osób z psychozą maniakalno-depresyjną, a podawanie soli litu wiąże się z mniejszą liczbą samobójstw wśród pacjentów z chorobami psychicznymi" - mówi Corlett. Przypomina jednak, że w wyższych dawkach pierwiastek ten może mieć działania toksyczne i powodować poważne skutki uboczne.

Dlatego, wszelkie sugestie na temat dodawania jonów litu do wody pitnej - nawet w niewielkich ilościach - powinny być traktowane bardzo ostrożnie, a decyzje na ten temat powinno się podejmować po przeprowadzeniu bardzo szczegółowych badań.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wody | picie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama