Ludzie z zaburzeniami osobowości wpływają na wyniki badań

Nie do końca wiadomo, co motywuje ludzi do uczestniczenia w badaniach psychologicznych. Wiele osób zgłębia wiedzę na temat psychologii w związku z tym, że sami zmagają się z różnego rodzaju zaburzeniami osobowości. Co, jeśli jest to przeciwskazaniem do uczestnictwa w takich badaniach?

Zespół naukowców z Uniwersytetu Marii Grzegorzewskiej w Warszawie przeprowadził badania mające na celu uzyskanie odpowiedzi na pytanie, co motywuje ludzi do wzięcia w nich udziału. Niektórych przyciąga wynagrodzenie w formie pieniężnej, inni są zobowiązani w ramach swoich studiów. Jednak istnieje grupa ludzi, których motywacja nie do końca jest jasna.

Motywacja do badań

W badaniu wzięło udział łącznie 947 osób. Porównano osoby, które brały już udział w badaniach psychologicznych z tymi, które miały z nimi styczność pierwszy raz. Co ciekawe, okazało się, że osoby, które chętnie uczestniczą w tego typu badaniach, wykazały objawy typowe dla osób z zaburzeniami osobowości, lękami bądź depresją.

Reklama

Osoby zmagające się z różnego rodzaju zaburzeniami często próbują szukać pomocy w wielu miejscach. Takie badania mogą być dla nich tańszą i szybszą alternatywą dla terapii, aby uzyskać informacje na temat stanu swojego zdrowia psychicznego.

Jak to wpływa na badania

Osoby przejawiające tego typu zaburzenia, inaczej odbierają i widzą świat niż osoby niemające takich problemów. Mogą obwiniać innych za różne rzeczy bądź zachowywać się nieprzewidywalnie. W związku z tym, że zazwyczaj uczestnik sam wybiera rodzaj badania, w którym chce uczestniczyć, wprowadza to pewne ryzyko, że stworzy się grupa osób określonego typu, która przełoży się na wyniki badania.

Gdy są prowadzone jakiekolwiek badania z udziałem ludzi, ważne jest, aby można było przełożyć wynik na szersze grono, w tym wypadku całej populacji. Muszą one być ważne, a udział osób o określonym profilu psychologicznym, może je unieważniać w odniesieniu do reszty.

W związku z tym rodzi się problem związany z liczbą uczestników badań, która w rzeczywistości musi być dużo większa, aby miało to jakikolwiek sens. Eksperymenty, które kiedyś uważano za przełomowe, nie dały takich samych rezultatów, gdy zostały powtórzone przez innych psychologów. Jest to znane jako kryzys replikacji” lub „kryzys odtwarzalności”.

Psychologowie pracują cały czas nad tym, aby wyeliminować te przeszkody, co w efekcie przyczyni się do klarowności eksperymentów i przełoży na autentyczność wyników i ich przekładalność na szersze grono osób.

Wyniki zostały opublikowane w ogólnodostępnym czasopiśmie „PLOS ONE”.

Polecamy na Antyweb | Jak pandemia zmieniła polski rynek pracy? To pierwsze takie badanie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: badania | choroby psychiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama