Niehalucynogenne LSD kluczem do leczenia zaburzeń nastroju?

Zaburzenia nastroju stają się coraz powszechniejszym problemem na całym świecie. Charakteryzują się rozregulowanymi nastrojami, od skrajnej euforii po stany depresyjne. Według naukowców niehalucynogenne LSD może pomóc w walce z tymi zaburzeniami.

Tego typu problemy ze zdrowiem psychicznym mają destrukcyjny wpływ na nasze życie, dlatego tak ważne jest znalezienie skutecznego sposobu na ich leczenie. Szacuje się, że co piąta osoba doświadcza zaburzeń nastroju w którymś momencie swojego życia. Na rynku dostępne jest wiele preparatów mających na celu walkę z objawami depresji bądź innego typu problemami zdrowia psychicznego

LSD a zaburzenia nastroju

Jednak każdy pacjent reaguje inaczej na substancje i często farmakologia nie przynosi pożądanych skutków. Co więcej, niektóre z nich mogą powodować skutki uboczne pogłębiające uczucie przygnębienia i beznadziejności.  

Reklama

Kręgi naukowe starają się od lat znaleźć remedium na tego typu zaburzenia przy jak najbardziej minimalnym ryzyku wystąpienia niepożądanych efektów. W związku, z czym zaczęto bliżej przyglądać się potencjałowi terapeutycznemu dietyloamidu kwasu lizergowego (LSD), leku psychodelicznego, który zazwyczaj powoduje halucynacje, a także nasila emocje i percepcję

Niehalucynogenne LSD

Naukowcy z Carleton University, BetterLife Pharma Inc., Medical College of Wisconsin i University of California San Diego (UCSD) badają właściwości oraz potencjał niehalucynogennego LSD odnośnie do leczenia zaburzeń nastroju. Swoje odkrycia opublikowali na łamach czasopisma „Cell Reports”, w których ukazują pozytywne skutki wykorzystywania niehalucynogennej wersji LSD w leczeniu zaburzeń nastroju z minimalnym ryzykiem wystąpienia skutków niepożądanych.  

Grupa badawcza prowadzona przez dr Aguilara Vallesa przeprowadziła serię eksperymentów, aby wykazać wpływ 2-Br-LSD na nastrój. W tym celu posłużyły wyhodowane szczurze neurony oraz żywe myszy. W pierwszej kolejności skupiono się na tym, aby ustalić, czy ta substancja zwiększa plastyczność neuronów, czyli zdolność do zmiany funkcji, struktury i organizacji neuronów w czasie.  

Okazuje się, że niehalucynogenna wersja LSD przynosi bardzo obiecujące wyniki odnośnie do leczenia zaburzeń nastroju, w porównaniu z wersją halucynogenną. Co więcej, ukierunkowane działanie 2-Br-LSD na receptory może skutkować zmniejszonym ryzykiem wystąpienia niepożądanych skutków ubocznych w układzie sercowym.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: LSD | badania | zaburzenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy