Obiecująca męska pigułka antykoncepcyjna na żądanie. Działa w 30 minut

Męskie środki antykoncepcyjne tradycyjnie ograniczały się do prezerwatyw lub wazektomii, które z wielu powodów nie zawsze są idealnymi rozwiązaniami. Od lat trwają więc prace nad męską pigułką antykoncepcyjną i wygląda na to, że w końcu zaczynają przynosić efekty.

Męskie środki antykoncepcyjne tradycyjnie ograniczały się do prezerwatyw lub wazektomii, które z wielu powodów nie zawsze są idealnymi rozwiązaniami. Od lat trwają więc prace nad męską pigułką antykoncepcyjną i wygląda na to, że w końcu zaczynają przynosić efekty.
Czy w końcu doczekamy się skutecznej tabletki antykoncepcyjnej dla mężczyzn? /123RF/PICSEL

Przez długie dziesięciolecia to kobiety brały na siebie większość odpowiedzialności za środki antykoncepcyjne, a wszystko za sprawą tabletek antykoncepcyjnych o bardzo wysokiej skuteczności. Niestety hormonalne rozwiązania niosą ze sobą wiele skutków ubocznych, a męski odpowiednik "pigułek" wciąż wymyka się nauce, bo dotychczasowe próby okazały się nieskuteczne, miały zbyt wiele skutków ubocznych i wiele innych "przeciw".

Nadchodzi skuteczna pigułka antykoncepcyjna dla mężczyzn

Wygląda jednak na to, że nowa metoda - zaprezentowana przez naukowców Weill Cornell Medicine i opisana na łamach magazynu Nature Communications - zdaje się rozwiązywać wszystkie te problemy. A mowa o niehormonalnej tabletce, którą należy przyjąć 30 min przed stosunkiem, by cieszyć się jej działaniem antykoncepcyjnym przez kilka godzin. Działa ona poprzez ukierunkowanie na białko zwane rozpuszczalną cyklazą adenylową (sAC), które jest niezbędne do funkcjonowania plemników.

Reklama

Wcześniejsze badania wykazały, że myszy i mężczyźni, którzy naturalnie nie mieli genu sAC, byli bezpłodni, ale poza tym zdrowi, więc zespół postanowił zbadać, czy blokowanie go może działać jako środek antykoncepcyjny. W czasie testów podawali samcom myszy pojedynczą dawkę inhibitora sAC o nazwie TDI-11861, a następnie umożliwiali im kopulację. Jak się okazało, nawet po 52 próbach krycia ani jedna samica myszy nie zaszła w ciążę, a grupa kontrolna zapłodniła w tym czasie ok. jedną trzecią samic.

Co równie ważne, lek działa bardzo szybko i wystarczająco długo, bo hamował aktywność plemników myszy w ciągu 30 do 60 minut i pozostawał w 100 proc. skuteczny do dwóch i pół godziny. Po trzech godzinach niektóre plemniki zaczęły odzyskiwać swoją ruchliwość, a po 24 godzinach myszy zasadniczo wracały do pełnej płodności.

Jeśli naukowcy w kolejnych etapach badań udowodnią, że wyniki przenoszą się na ludzi, w końcu pojawi się nadzieja na skuteczną męską pigułkę. Warto jednak pamiętać, że podobnie jak w przypadku tabletek antykoncepcyjnych dla kobiet, nie chroni ona przed chorobami przenoszonymi drogą płciową - tu niezastąpione pozostają prezerwatywy lub... wstrzemięźliwość seksualna.

Polecamy na Antyweb | Policja ostrzega Polaków – oszuści wyłudzili ponad 100 tysięcy złotych

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: antykoncepcja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy