Polscy naukowcy odkryli w Albanii antyczne miasto. Ma ponad 2300 lat

Wielki sukces polskich naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego. Podczas wykopalisk prowadzonych w Albanii odkryli pozostałości murów obronnych, które okazały się częścią starożytnego miasta. Archeolodzy trafili także na ślad unikatowej budowli

Polscy naukowcy podejrzewają, że w odkrytej budowli mogły się odbywać obrzędy religijne / zdjęcie: UW
Polscy naukowcy podejrzewają, że w odkrytej budowli mogły się odbywać obrzędy religijne / zdjęcie: UWdomena publiczna

Wśród wielu miejsc na całym świecie, gdzie polscy archeolodzy prowadzą poszukiwania pozostałości po starożytnych budowlach, jest Albania i Czarnogóra. To właśnie tam doszło do dwóch, niezwykłych odkryć dokonanych przez Polaków.

Archeolodzy z Ośrodka Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej UW (OBA UW) zakończyli w lipcu kampanie wykopaliskowe w Albanii i Czarnogórze.

Polscy naukowcy w albańskim Bushati natrafili na ślad "nieznanego miasta". Jest to teren leżący w pobliżu antycznego miasta Szkodra. Miasto otoczone było murem z kamieni i to właśnie ślady po murach naprowadziły archeologów na właściwy trop. Nazwa odkrytego przez Polaków miasta dotychczas nie została ustalona. O tym, jak ważne było to miejsce, świadczą odsłonięte mury obronne oraz dwie bramy miejskie pochodzące prawdopodobnie z IV wieku p.n.e.

Zagadkowa budowla

Oprócz miasta polscy archeolodzy znaleźli starożytną i wielce osobliwą budowlę. Prawdopodobnie odbywały się w niej ważne uroczystości polityczne i religijne. 

Wreszcie światło dzienne ujrzała cała, bardzo duża budowla składająca się z trzech obszernych pomieszczeń i długiego korytarza o wymiarach 20 x 11 m. Sama budowla uległa erozji i częściowo spłynęła po stoku wzgórza, zachowując jednak nienaruszoną formę. Chociaż zachowała się jedynie część fundamentowa, to jednak na szczęście pozostały w większości nienaruszone podłogi, co oznacza, że wzbogaciliśmy się o dość dużą liczbę zabytków. Tym cenniejszych, że pozwalających na datowanie tej budowli. Okazuje się pochodzi ona prawdopodobnie z IV w. p.n.e.
fragment komunikatu zamieszczonego na stronie Ośrodka Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej UW

Polscy naukowcy podejrzewają, że to miejsce mogło też mieć charakter religijny. Wszystko przez znalezione na miejscu naczynia, które mogły być używane do obrzędów.

Większość zabytków stanowią amfory (w tym korynckie) oraz zadziwiająca liczba skyfosów - naczyń do picia wina różnych rozmiarów. Trójdzielny charakter założenia architektonicznego może sugerować, że odkryliśmy unikatową budowlę - prytanejon lub hestiateron, czyli jedną z konstrukcji publicznych, w których powinien płonąć wieczny ogień. Odbywały się w nich ważne ceremonie polityczne i religijne
Prof. Piotr Dyczek z Ośrodka Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej UW

Polscy archeolodzy byli zaskoczeni, że "nieznane miasto" zaplanowano i wybudowano w sposób typowy dla Greków.

Kolejnego odkrycia dokonano w antycznym mieście Rhizon (Risan) w Czarnogórze. Polscy archeolodzy natrafili na fragmenty portyku rzymskiego. Ma on długość 24 metrów i szerokość 5 metrów. Na miejscu są także pozostałości po potężnych kolumnach, z których każda ma średnicę ponad 50 cm. "Przednia część stylobatu, na którym znajduje się portyk, była starannie obrobiona, co świadczy o tym, że otwierał się on na dużą przestrzeń, prawdopodobnie forum" - twierdzi prof. Piotr Dyczek, jeden z odkrywców tego miejsca.

To nie koniec prac badawczych prowadzonych przez polskich naukowców w tym rejonie. W kolejnych latach zamierzają powrócić w miejsca wykopalisk i kontynuować badania..

Przed wojną pracowali w IT. Teraz latają dronami nad linią frontuAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas