Polscy naukowcy zbudowali innowacyjną baterię lodową
Naukowcy Politechniki Wrocławskiej oraz firm Wentima i Rawlplug opracowali innowacyjny systemem akumulacji energii chłodniczej z wykorzystaniem przemiany fazowej i ciepła odpadowego. Czy tzw. lodowe baterie przyniosą przełom w magazynowaniu energii?
Odnawialne źródła energii to zaledwie część "zielonej" układanki, bo jak podkreślają eksperci, do efektywnego korzystania z relatywnie kapryśnej energii słonecznej czy wiatrowej niezbędne są też odpowiednie magazyny. A że masowo wykorzystywane przez nas akumulatory litowo-jonowe nie są do tego celu najlepsze, naukowcy szukają innych sposobów - słyszeliśmy już np. o nowej technologii MIT, która zmienia cement, wodę i sadzę w gigantyczny superkondensator, co oznacza możliwość przechowywania energii w budynkach i drogach. Warto jednak pamiętać, że energia wykorzystywana jest na różne sposoby, więc na różne sposoby można ją też magazynować, np. w formie energii cieplnej, niezbędnej w wielu procesach produkcyjnych.
Lodowe baterie to przyszłość magazynowania energii
Swoim pomysłem w temacie pochwalili się jakiś czas temu inżynierowie Sandia National Laboratories i CSolPower LLC, a mowa o magazynowaniu energii w kamieniach, a teraz dowiadujemy się o tzw. lodowych bateriach opracowanych przez naukowców Politechniki Wrocławskiej oraz firm Wentima i Rawlplug, które ze względu na projekt innowacyjny na skalę światową do tej pory były objęte tajemnicą. Po dwóch latach prac i testów pomysłodawcy opatentowali jednak swoje rozwiązanie, wdrożyli je w jednej z wrocławskich firm i są gotowi o nim opowiedzieć. Czym zatem jest Ice Battery System?
To cały system zarządzania energią w zakładzie produkcyjnym
To systemem akumulacji energii chłodniczej z wykorzystaniem przemiany fazowej i ciepła odpadowego, który gromadzi nadwyżki energii w postaci tzw. energii chłodu, kiedy się to opłaca i oddaje ją, kiedy zajdzie taka potrzeba, np. kiedy prąd jest droższy.
Jak możemy przeczytać w publikacji na stronie Rawlplug, w zasobniku Ice Battery znajdują się rdzenie z roztworem wodnym oraz rodnikami przyspieszającymi krystalizację. W trakcie magazynowania energii chłodniczej, np. w okresie nocnym, kiedy zapotrzebowanie na energię jest mniejsze, w otoczonych przez zimny glikol rdzeniach dochodzi do zamrożenia czynnika. Zmagazynowaną w ten sposób energię chłodniczą można następnie wykorzystać w ciągu dnia, uruchamiając rozmrażanie, w czasie którego wydzielane jest ciepło. Tym samym "lodowe baterie" idealnie sprawdzą się w przedsiębiorstwach, które potrzebują dużych ilości energii cieplnej.
Odzyskiwane z baterii ciepło jest wykorzystywane np. w procesach wtrysku, gdzie podgrzewane są specjalne formy wtryskowe. Proces musi zachodzić w odpowiedniej, stabilnej temperaturze
Jak podkreślają jednak autorzy pomysłu, bateria lodowa nie jest jednak tylko i wyłącznie magazynem energii chłodniczej. To ich zdaniem kompletny system, który może pobierać energię również z innych źródeł niż sieć, np. z zainstalowanych paneli fotowoltaicznych, gromadzić tzw. ciepło odpadowe i optymalizować pobory i zużycie energii pod względem kosztowym, bazując na najniższych stawkach za energię elektryczną. Firma Rawlplug podaje na swoim przykładzie, że dzięki gromadzeniu energii z taryfy nocnej i nadwyżki z baterii słonecznych, jest w stanie w ciągu roku zaoszczędzić energię równą tej, jaką zużywa w ciągu 56 dni.