Rekordowe dżety z czarnej dziury. Ponad 200 razy większe od Drogi Mlecznej!
Astronomowie zaobserwowali rekordowo wielkie dżety z supermasywnej czarnej dziury, które są naprawdę ogromne. Nasza galaktyka przy nich to nic wielkiego. Zjawisko rozciąga się na długość aż 23 mln lat świetlnych, a więc jest o ponad 200 razy większe od średnicy Drogi Mlecznej.
Supermasywne czarne dziury znajdujące się w centrach galaktyk potrafią wyrzucać z siebie naprawdę wielkie dżety. Rekordowym do niedawna pozostawał Alkyoneus, którego dżety rozciągają się na 16 mln lat świetlnych. Rekord ten został pobity i astronomowie natrafili na zjawisko o jeszcze większych rozmiarach.
Nowym rekordzistą jest Porfyrion, którego nazwa pochodzi z mitologii greckiej. Astronomowie oszacowali, że wydobywające się z czarnej dziury dżety są rekordowe i rozciągają się na długość aż 7 megaparseków. To aż 23 mln lata świetlne!
Dla porównania średnica Drogi Mlecznej wynosi 105,7 tys. lat świetlnych, a więc rekordowe dżety są ponad 200 razy większe. Natomiast odległość do najbliższej nam gwiazdy (Proximy Centauri) to tylko niepozorne 4,2 lat świetlnych.
Czarne dziury to obiekty, które skrywają przed nami jeszcze całe mnóstwo tajemnic. Dotyczy to również wydobywających się z nich dżetów. Wiemy, że tego typu zjawiska powstają w wyniku wyrzucenia części materiału pochodzącego z wewnętrznej krawędzi dysku. Następuje przyspieszenie wzdłuż linii pola magnetycznego do biegunów, a następnie do wyrzucenia w przestrzeń z prędkością, która stanowi procent prędkości światła.
Naukowcy sugerują, że megadżety, jak te pochodzące z Porfyriona, mogą odgrywać duże znaczenie w kształtowaniu kosmicznej sieci. Badacze twierdzą, że takie zjawiska mogą na przykład odpowiadać za duże wzrosty temperatury w pustych przestrzeniach, które obserwowano wcześniej.