Stosuje go Adele i inne gwiazdy. Odchudza i chroni przed demencją
Demencja okrada z pamięci i wspomnień aż 55 mln ludzi na całym świecie, przy okazji wpływając na gospodarkę, dlatego naukowcy w pocie czoła pracują nad nowymi metodami zapobiegania i leczenia.
Niespodziewanie z pomocą przychodzi lek o nazwie Wegovy, o którym jest ostatnio bardzo głośno, chociaż z zupełnie innych powodów. Tak jak pisaliśmy jakiś czas temu, mowa o tzw. zastrzyku gwiazd, który pozwala błyskawicznie uporać się z nadwagą - do jego stosowania przyznawali się m.in. Elon Musk czy Adele. Powstał on na bazie innego głośnego leku, a mianowicie przeciwcukrzycowego leku Ozempic, jako odpowiedź na puste półki w aptekach, które stanowiły zagrożenie dla cukrzyków.
Walczy z cukrzycą, nadwagę i demencją
Kiedy w zeszłym roku wydało się, że produkt ten jest z powodzeniem stosowany przez profesjonalistów z branży filmowej i rozrywkowej, aby szybko pozbyć się zbędnych kilogramów, stał się tak popularny, że chorzy mieli problem z jego kupieniem. Wtedy producent wpadł na pomysł, żeby upiec dwie pieczenie w jednym ogniu i wprowadził na rynek Wegovy - lek typowo już "odchudzający". I jak się okazuje już niedługo może mieć jeszcze więcej klientów, bo naukowcy odkryli, że może być również skuteczną terapią zapobiegającą demencji.
Wegovy i Ozempic bazują na tej samej substancji, czyli semaglutydzie, który wywołuje przyjemne uczucie pełności, naśladując hormon zwany glukagonopodobnym peptydem-1 GLP-1.
Wegovy już znika błyskawicznie z półek. Może być gorzej
Hormon ten przyczepia się do receptorów w trzustce, które stymulują uwalnianie insuliny, co pomaga obniżyć poziom cukru we krwi - te receptory znajdują się również w "ośrodkach nagrody" w mózgu, w tym w obszarach kontrolujących jedzenie, a że semaglutyd może przekraczać barierę krew-mózg, prawdopodobnie bezpośrednio modyfikuje aktywność mózgu.
Duńskie badanie, w którym przez pięć lat obserwowano osoby z cukrzycą typu 2, wykazało, że osoby stosujące semaglutyd lub liraglutyd (inny lek przeciwcukrzycowy) miały mniejszą częstość występowania demencji. Podkreślają jednak, że cukrzyca typu 2 jest silniej związana z otępieniem naczyniowym, a nie z chorobą Alzheimera, czyli najczęstszą postacią otępienia, więc semaglutyd może złagodzić tylko niektóre formy otępienia.
Niemniej jednak dwa badania kliniczne, które rozpoczęły się w 2021 r., mają na celu sprawdzenie, czy codzienne doustne dawki semaglutydu spowalniają postęp choroby u osób we wczesnych stadiach choroby Alzheimera. Rozwój choroby zajmuje dużo czasu, więc na ich wyniki jeszcze poczekamy, ale oczekuje się, że testy zakończą się w 2026 r.