Szczątki z Egiptu odsłoniły prawdę. Taka była cena elitarnego życia

Paula Drechsler

Paula Drechsler

Aktualizacja

Stanowili 1 proc. populacji i cieszyli się wysokim statusem społecznym. To jednak nie uchroniło ich od wielu problemów. Zbadane niedawno szczątki starożytnych Egipcjan ujawniają, jak wyglądało życie elitarnych skrybów.

Dzięki nieustannej pracy badaczy dziś możemy dowiedzieć się więcej na temat życia w starożytnym Egipcie.
Dzięki nieustannej pracy badaczy dziś możemy dowiedzieć się więcej na temat życia w starożytnym Egipcie.123RF/PICSEL

Niedawno przeprowadzona analiza szkieletów z czasów, gdy wznoszono majestatyczne piramidy, ujawnia zarówno blaski, jak i cienie uprzywilejowanej pozycji społecznej.

Okazuje się, że życie w dobrobycie miało swoją cenę, a egipscy elitarni pracownicy musieli mierzyć się z wyzwaniami, które nie były obce również zwykłym obywatelom. Dr Sonia Zakrzewski, profesor bioarcheologii i bioantropologii na Uniwersytecie w Southampton w Wielkiej Brytanii, określiła badania jako „innowacyjne”.

Zbadano szczątki starożytnych Egipcjan. Elitarni skrybowie mieli spore problemy

Analizy przeprowadzone na szczątkach odnalezionych w Egipcie rzucają nowe światło na życie elitarnych pracowników starożytnego kraju faraonów. Naukowcy przeanalizowali ciała kilkudziesięciu mężczyzn, które zostały odkryte przez archeologów na nekropolii w Abusir w Egipcie. Zmarłych pochowano tam między 2700 a 2180 rokiem p.n.e. Trzydziestu ze złożonych tam mężczyzn było skrybami, co zaznaczono na ich grobowcach. Nowe badania opublikowane w czasopiśmie Scientific Reports ujawniają kulisy życia takich elitarnych skrybów.

- Ci ludzie należeli do ówczesnej elity i stanowili trzon administracji państwowej — powiedziała CNN współautorka badania, Veronika Dulíková. - Ludzie piśmienni pracowali w ważnych urzędach rządowych, takich jak skarb (obecne Ministerstwo Finansów), spichlerz (obecne Ministerstwo Rolnictwa), wydział dokumentów królewskich itp. Odgrywali również ważną rolę w pobieraniu podatków, w kultach świątynnych i w kompleksach piramid królewskich.

Zawód, który dawał wysoką pozycję społeczną i... kiepską pozycję ciała podczas wykonywania pracy

Choć tacy mężczyźni cieszyli się poważaniem i luksusami, ponieważ stanowili tylko 1 proc. populacji, która umiała czytać i pisać, to ich profesja wiązała się z wieloma niedogodnościami. Badania przeprowadzone na kilkudziesięciu szkieletach osób, które za życia pełniły rolę elitarnych skrybów, ujawniły, z jakimi problemami zmagali się ci obywatele.

Jak zauważyli badacze, szkopuł tkwił w... pozycji przyjmowanej podczas sporządzania zapisków. Dziś możemy wyposażyć się w ergonomiczne krzesło i zadbać o posturę, niegdyś skrybowie nie mieli takiej możliwości i przyjmowali jedną z postaw, która wpływała na powstawanie licznych zwyrodnień. Oznacza to, że skrybowie mierzyli się z bólami np. pleców czy nóg.

W szczątkach odkryto zmiany w postaci np. naprężeń w kręgosłupie szyjnym itp. Co ciekawe, badacze mogli prześledzić, dlaczego powstawały akurat takie zwyrodnienia, dzięki obecnym w grobowcach malowidłom i posągom. Były bowiem tam ukazane pozycje, jakie przybierali skrybowie podczas wykonywania swojej pracy — albo stali, albo klęczeli, albo siedzieli ze skrzyżowanymi nogami.

Odkrycie w Egipcie rzuca nowe światło na poważaną profesję

Odkrycia rzucają nowe światło na profesję skrybów w starożytnym Egipcie w trzecim tysiącleciu p.n.e. Wiadomo było, że skrybowie mieli wysoki status społeczny, natomiast teraz dochodzą do tego informacje o ryzyku zawodowym i kulisach życia takich specjalistów. W dodatku mimo upływu lat wciąż widać, jak bardzo ich praca była istotna. Wzbudza nawet uznanie współczesnych naukowców — wszak pozostawione przez starożytnych skrybów zapisy są dla badaczy bezcenne.

- Starożytni Egipcjanie prowadzili szczegółowe zapisy wszystkiego, co następnie przechowywali w archiwach — powiedziała Dulíková. - Kiedy znajdziemy dziś takie archiwum, jest to dosłownie skarb. Z takich zapisów możemy się wiele dowiedzieć o funkcjonowaniu zespołów świątynnych, o usługach urzędników w świątyniach, o formie ich wynagrodzeń, o tym, jakie meble i przybory przechowywano w magazynach świątynnych itp.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Odbudowa Pałacu Saskiego. Trwają prace archeologiczneAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas