Ta insulina to święty graal cukrzycy. Rewolucja dla milionów chorych

Jak informuje The Guardian w ekskluzywnej publikacji, naukowcy opracowali "świętego graala" cukrzycy typu 1. Chodzi o insulinę, która reaguje na zmieniający się poziom cukru we krwi w czasie rzeczywistym i może zrewolucjonizować leczenie milionów osób.

Jak informuje The Guardian w ekskluzywnej publikacji, naukowcy opracowali "świętego graala" cukrzycy typu 1. Chodzi o insulinę, która reaguje na zmieniający się poziom cukru we krwi w czasie rzeczywistym i może zrewolucjonizować leczenie milionów osób.
Czy bolesne zastrzyki z insuliną w końcu odejdą w niepamięć? /123RF/PICSEL

Miliony osób na całym świecie chorują na cukrzycę typu 1, która zmusza ich do przyjmowania insuliny do kilku razy w ciągu dnia. Lekarze podkreślają, że ciągłe wahania pomiędzy wysokim i niskim poziomem cukru we krwi mogą skutkować krótko- i długoterminowymi problemami ze zdrowiem fizycznym, a walka o utrzymanie stabilnego poziomu nie pozostaje bez wpływu na zdrowie psychiczne. 

To właśnie dlatego nowa insulina opracowana przez naukowców nazywana jest "świętym graalem" i rozwiązaniem bliskim wyleczenia cukrzycy typu 1. Mowa o tzw. inteligentnej insulinie, która pozostaje uśpiona w organizmie i zaczyna działać dopiero w momencie, kiedy jest potrzebna. To oznacza, że naśladuje naturalną reakcję organizmu na zmianę poziomu cukru we krwi i większości pacjentów wystarczy jeden zastrzyk w tygodniu! 

Reklama

Inteligentna insulina to rewolucja

To zupełnie inaczej niż standardowe insuliny, które stabilizują wprawdzie poziom cukru we krwi po dostaniu się do organizmu, ale nie są stanie zapobiec przyszłym wahaniom. Nowa insulina (a nawet insuliny, bo takie powstają w kilku ośrodkach) reagująca na glukozę (GRI) staje się aktywna dopiero wtedy, gdy we krwi znajduje się pewna ilość cukru, aby zapobiec hiperglikemii (wysokiemu poziomowi glukozy we krwi) i ponownie nieaktywne, gdy jego poziom spadnie poniżej pewnego punktu, co pozwala uniknąć hipoglikemii (niskiego poziomu glukozy we krwi).  

Nic więc dziwnego, że Type 1 Diabetes Grand Challenge, czyli brytyjskie partnerstwo pomiędzy organizacjami non profit i charytatywnymi Diabetes UK, JDRF i Steve Morgan Foundation, zdecydowało się zainwestować 50 milionów funtów w badania nad cukrzycą typu 1. Po 3 mln funtów z tych środków trafiło właśnie do sześciu projektów badawczym, w ramach których opracowano różne rodzaje inteligentnych insulin. Są wśród nich zespoły z Uniwersytetu Stanforda w USA, Uniwersytetu Monash w Australii i Uniwersytetu Zhejiang w Chinach.

Nowe projekty nadzieją dla milionów chorych

Każdy projekt ma na celu dostrojenie inteligentnej insuliny tak, aby działała szybciej i precyzyjniej, łagodząc część lub całość ogromnego ciężaru leczenia cukrzycy typu 1 i zmniejszając ryzyko długotrwałych powikłań. Co więcej, wszystkie są na zaawansowanym etapie prac, a nowe środki mają pozwolić im na przeprowadzenie w najbliższym czasie testów klinicznych.

Cztery z projektów skupiają się wyłącznie na testowaniu GRI, jeden opracowuje nową ultraszybką, ale krótko działającą insulinę, która ma działać natychmiast po podaniu, a kolejny skupia się na białku łączącym insulinę z glukagonem, który stymuluje wątrobę do uwalniania większej ilości glukozy, gdy jej poziom we krwi spada. Zawarcie obu hormonów w jednym preparacie może utrzymać stabilny poziom glukozy we krwi, zapobiegając wysokiemu i niskiemu poziomowi glukozy we krwi.

Bo jak przekonuje Rachel Connor, dyrektor ds. partnerstwa badawczego w JDRF UK, chociaż insulina ratuje życie od ponad 100 lat, a poprzednie badania przyniosły istotne zmiany w przypadku osób z typem 1, nadal nie jest wystarczająco dobra: "Regulacja poziomu glukozy insuliną jest naprawdę trudna i nadszedł czas, aby nauka znalazła sposoby na uniesienie tego ciężaru".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cukrzyca typu 1 | insulina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy