Wiercili cztery lata! Mają rdzeń lodowy liczący 1,2 mln lat
Zespół naukowców wywiercił jeden z najstarszych jak dotąd rdzeni lodowych, jakie udało nam się pozyskać. Aby dotrzeć do tego skarbca historii sprzed 1,2 mln lat, badacze musieli przebić się przez prawie 3 km lodu!
Rdzenie lodowe to próbki rdzeniowe z wieloletniej akumulacji śniegu i lodu, które zrekrystalizowały i uwięziły pęcherzyki powietrza oraz inne osady, np. pył wulkaniczny, pochodzące z różnych okresów. Ze składników rdzenia lodowego, szczególnie obecności izotopów wodoru i tlenu, możliwe jest odczytanie informacji o klimacie w przeszłości, m.in. temperaturach, opadach, zawartości gazów czy aerozoli atmosferycznych.
To właśnie dlatego, szukając odpowiedzi na pytania o ewolucję atmosfery i klimatu na Ziemi, naukowcy sięgają po próbki starożytnego lodu. Jeden z zespołów badawczych z dużym doświadczeniem, który pozyskał jakiś czas temu rdzeń liczący ok. 800 tys. lat, poinformował właśnie o dotarciu na głębokość ok. 2,8 km i wywierceniu jednej z najcenniejszych dotąd próbek, czyli zawierającej lód liczący co najmniej 1,2 mln lat.
Badanie to powinno dostarczyć wglądu w zmiany cykli epok lodowcowych i może pomóc zrozumieć, w jaki sposób zmiany w poziomie dwutlenku węgla wpływały na klimat. Dzięki temu rdzeniowi lodowemu zrozumiemy, co zmieniło się w zakresie gazów cieplarnianych, chemikaliów i pyłów w atmosferze
Cztery lata ciężkiej pracy
Warto jednak zaznaczyć, że sukces ten okupiony był latami ciężkiej pracy - zespół składający się z 16 naukowców i personelu pomocniczego wiercił w lodzie przez każde lato antarktyczne przez ostatnie cztery lata, w średnich temperaturach wynoszących około minus 35 stopni Celsjusza, aby w końcu dowiercić się do skały macierzystej Antarktyki.
Wszystko odbywało się w ramach koordynowanego przez Włochy projektu Beyond EPICA (European Project for Ice Coring in Antarctica), który został sfinansowany przez Unię Europejską ze wsparciem krajów z całego kontynentu. Jak przekonuje Barbante, są to badania ważne dla nas wszystkich, ponieważ pomagają naukowcom lepiej zrozumieć warunki klimatyczne przeszłości i umożliwiają zrozumienie wkładu człowieka w zmiany klimatyczne obecnie.
Obecnie obserwujemy poziomy dwutlenku węgla o 50 proc. wyższe niż najwyższe poziomy z ostatnich 800 tysięcy lat
Jak wyjaśnia, dzięki analizie rdzenia lodowego z poprzedniej kampanii EPICA udało się ustalić, że stężenie gazów cieplarnianych, jak dwutlenek węgla i metan, nawet w najcieplejszych okresach ostatnich 800 tys. lat, nigdy nie przekroczyło poziomów obserwowanych od początku rewolucji przemysłowej. Pozyskanie jeszcze starszego rdzenia dostarcza zaś znacznie więcej materiałów do analizy i pozwala uzupełnić naszą wiedzę o klimacie panującym na Ziemi.