Właśnie zmapowali ludzki język. To może to klucz do pokonania otyłości
Badaczom udało się po raz pierwszy odwzorować trójwymiarową strukturę ludzkiego receptora smaku słodkiego. Odkrycie to może doprowadzić do identyfikacji nowych substancji regulujących jego działanie, co mogłoby znacząco wpłynąć na nasze odczuwanie przyjemności ze spożywania cukru oraz apetyt na słodkie produkty.

Przełomowe badania naukowców z Uniwersytetu Columbia rzucają nowe światło na mechanizmy, które stoją za naszą ochotą na słodycze. Po raz pierwszy udało się stworzyć trójwymiarową mapę języka i receptora odpowiedzialnego za odbieranie słodkiego smaku.
Nowa broń w walce z epidemią otyłości?
Receptory smaku słodkiego są wyjątkowe - potrafią wykrywać wiele różnych substancji, ale w przeciwieństwie do receptorów gorzkich czy kwaśnych, nie są zbyt wrażliwe. To sprawia, że jesteśmy bardziej wyczuleni na obecność cukru i częściej po niego sięgamy - nowa wiedza może więc zdaniem badaczy pomóc w walce z otyłością i uzależnieniem od cukru.
Nie można ignorować roli, jaką cukier odgrywa w rozwoju otyłości. Sztuczne słodziki, których dziś używamy, nie zmniejszają skutecznie naszego apetytu na słodkie. Teraz, gdy wiemy, jak wygląda receptor, możemy stworzyć coś lepszego
Krioelektronowa rewolucja w badaniach języka
Zespół naukowców przez trzy lata prowadził zaawansowane badania z wykorzystaniem mikroskopii krioelektronowej - nowoczesnej techniki, która pozwala uzyskać precyzyjne obrazy molekularnych struktur. Dzięki niej udało się stworzyć szczegółową mapę receptora, który - jak się okazało - składa się z dwóch części, z których jedna przypomina muchołówkę. Kluczowym elementem jest tzw. kieszeń wiążąca - miejsce, w którym cząsteczki słodkich substancji "przyczepiają się" do receptora.
Dokładne określenie struktury tej kieszeni ma fundamentalne znaczenie dla zrozumienia działania receptora. Znając jego kształt, możemy zrozumieć, jak słodziki się z nim łączą i jak tworzyć lepsze cząsteczki, które regulują jego funkcję
Choć receptor smaku słodkiego znajduje się w jamie ustnej, jego obecność wykryto również w innych częściach ciała. To oznacza, że nowe mapy mogą pomóc także w badaniach nad metabolizmem i odkładaniem się tłuszczu, szczególnie w kontekście otyłości. W Stanach Zjednoczonych z nadwagą zmaga się już 40 proc. dorosłych i 20 proc. dzieci, a sytuacja w niektórych częściach Europy wygląda równie dramatycznie.