Cortana znika z iOS i Androida

Microsoft oficjalnie zakończył obsługę aplikacji mobilnej Cortana. Asystentka głosowa przez długi czas była numerem jeden na platformach mobilnych i stacjonarnych.

Informacja ta nie powinna być zaskoczeniem. Technologiczny gigant zapowiedział koniec współpracy Cortany z urządzeniami mobilnymi już w lipcu ubiegłego roku. Pomimo braku sprecyzowanej daty usunięcie asystenta głosowego, przecieki jasno wskazywały na początek 2021 roku. Tak też się stało.

Cortana to asystent wirtualny stworzony przez Microsoft. Dostosowuje ona swój język do lokalizacji geograficznej, w jakiej się znajduje - a nawet potrafi uwzględniać zwyczaje obowiązujące w danym kraju. Cortana dobrze radzi sobie z przewidywaniem kolejnych działań użytkownika - pomoże dojechać do pracy, sprawdzić wyniki meczów ulubionych drużyn czy porównać oferty firm udzielających pożyczek krótkoterminowych. Może nawet zaśpiewać lub opowiedzieć żart.

Reklama

Początkowo Cortana miała być jedynie nazwą kodową, którą zaczerpnięto z gry "Halo". Później "osobowość" asystenta przeniesiono z gry do chmury, dzięki czemu możliwa stała się jej obsługa na komputerach stacjonarnych i urządzeniach mobilnych. Niestety rozwiązanie nie odniosło takiego sukcesu, jaki zakładano. Microsoft postanowił zatem zakończyć jej obsługę na niektórych urządzeniach.

Na szczęście użytkownicy Cortany, korzystający z niech dotychczas na telefonach, nie zostaną całkowicie odcięci od oprogramowania. Microsoft zapowiedział, że utworzona zawartość Cortany - taka jak przypomnienia i listy zostanie automatycznie przeniesiona na Cortanę w systemie Windows. Ponadto wszelkie listy i zadania są automatycznie synchronizowane z Aplikacja Microsoft To Do, którą można bezpłatnie pobrać na telefon.

Oglądaj najnowsze promocje i planuj zakupy z ding.pl 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy