USB-C - Komisja Europejska wywiera nacisk na Apple
Unia Europejska już od dawna dążyła do unifikacji ładowarek, by tym samym zmniejszyć produkcję elektronicznych odpadków. Nacisk Komisji Europejskiej na producentów smartfonów jest coraz większy. Zmiany najbardziej dotkną Apple.
To nie jest pierwsze podejście Unii Europejskiej do wprowadzenia jednolitych ładowarek do urządzeń mobilnych. Temat wraca jak bumerang, a twórcy urządzeń elektronicznych od 2014 roku są zachęcani do tworzenia wspólnego standardu ładowania. Wynikiem wcześniejszych wysiłków Komisji Europejskiej jest doprowadzenie do zawarcia dobrowolnej umowy między Samsungiem, Huaweiem, Apple i Nokią o unifikacji ładowarek. W ten sposób udało się doprowadzić do tego, że większość smartfonów wyprodukowanych od 2011 roku było wyposażonych w port micro-USB.
Jak podaje redakcja Reuters, naciski ze strony Unii Europejskiej są coraz bardziej zauważalne, a proponowane zmiany uderzą najbardziej w Apple. Wraz z wprowadzeniem jednolitych portów ładowania, z wszystkich pudełek miałyby zniknąć ładowarki. Oznacza to, że w zestawie byłby jedynie smartfon i kabel. W dodatku Komisja Europejska chciałaby wprowadził uniwersalne standardy szybkości ładowania. Jeżeli proponowana ustawa wejdzie w życie, to producenci dostaną 24 miesiące, by wprowadzić zmiany w swoich urządzeniach.