Drżąca Skała. 137-tonowy głaz, który każdy może przesunąć

We francuskim lesie Huelgoat położonym w zachodniej części kraju możemy znaleźć z pozoru zwyczajny głaz o niezwykłych właściwościach. „Drżąca Skała”, jak bywa nazywana, osiąga masę aż 137 ton i mimo to każdy, nawet najsłabszy turysta jest w stanie wprawić ją w ruch.

article cover
YouTube
Drżąca Skała - nietypowa atrakcja turystyczna
Drżąca Skała - nietypowa atrakcja turystycznaBarbetorteWikimedia

Las Huelgoat znajduje się we francuskiej Bretanii, a dokładniej ujmując w gminie o dokładnie tej samej nazwie co wspominana formacja. Ze względu na swoje niezwykłe walory przyrodnicze oraz setki potężnych głazów umiejscowionych w okolicy obszar jest popularnych kierunkiem turystycznym.

Wiele osób, widząc skały ponadprzeciętnych rozmiarów w najróżniejszych miejscach regiony, wyobraża sobie, że musiały one swego czasu zostać rozrzucone przez prawdziwych olbrzymów. Co ciekawe, właśnie tak głosi lokalna legenda.

Do Huelgoat pewnego razu przybył sam Gargantua, któremu doskwierał niemały głód. Postanowił on poprosić stosunkowo biednych mieszkańców o coś do jedzenia, aby w pełni zaspokoić swoją potrzebę, jednak ci podarowali mu jedynie skromną porcję kaszy gryczanej, którą nijak mógł się zadowolić.

Wściekły olbrzym wybrał się więc dalej w podróż, jednak przysiągł zemstę za takie znieważające traktowanie. Wkrótce dotarł on do bogatszych ziem, gdzie najadł się do syta i zaraz po tym zaczął wyjmować potężne głazy z morza i rzucać je w kierunku Huelgoat. W ten sposób te tereny miały zostać "przyozdobione".

Jednym z najchętniej odwiedzanych przez turystów obiektów jest tak zwana "Drżąca Skała". Waży ona około 137 ton, jednak mimo to każdy, nawet najsłabszy turysta potrafi ją poruszyć. Nic dziwnego, że tak wiele osób decyduje się spróbować. W końcu niecodziennie ma się okazję, by przestawić coś aż tak masywnego.

Cała tajemnica poruszania siedmiometrowym głazem polega na jego odpowiednim położeniu, przez co nie wymaga to wcale wielkiej siły. Wystarczy się zaprzeć z jednej strony i... nagle stajemy się prawdziwymi superbohaterami. Co więcej, atrakcja jest całkowicie darmowa.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas